- 17 maja 2025 r. odbył się finał 69. edycji Konkursu Piosenki Eurowizji. Zwycięzcą wydarzenia został Johannes Pietsch, reprezentant Austrii
- Na drugim miejscu uplasowała się Juwal Rafael z Izraela. Piosenkarka wykonała utwór "New Day Will Rise"
- Kwestia uczestnictwa Izraela w Eurowizji ponownie wzbudziła jednak wśród publiczności skrajne emocje. Jedna z przebywających na widowni osób próbowała wtargnąć na scenę i zakłócić występ artystki
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Reprezentantka Izraela wygwizdana przez tłum. Na tym się nie skończyło
Niektórzy widzowie Eurowizji już od dłuższego czasu twierdzą, że Izrael nie powinien mieć prawa do uczestniczenia w konkursie. Powołują się oni na fakt, że Rosja, ze względu na wywołanie zbrojnego konfliktu w Ukrainie, została usunięta z muzycznej rywalizacji.
Niepokojące zachowanie widzów można było zauważyć, gdy tylko Juwal Rafael pojawiła się scenie - obecni pod nią słuchacze dali upust swoim emocjom i wygwizdali piosenkarkę. Nie był to jednak koniec zaskakujących wydarzeń minionego wieczoru. Jak wynika z nagrań, które opublikowano na portalu X, nie zabrakło również osób, które próbowały wedrzeć się na scenę w trakcie występu reprezentantki Izraela.
"Co najmniej jedna osoba została zatrzymana podczas próby szturmu na scenę podczas występu Izraela na Eurowizji. Istnieją doniesienia o tym, że spryskała czerwoną farbą ochroniarza. Izraelska delegacja jest oczywiście bardzo zdenerwowana" - napisał izraelski dziennikarz Elad Simchayoff we wpisie zamieszczonym na x.com.
Hiszpania także wyraziła sprzeciw wobec występu Izraela. Wszystko działo się na antenie
Swój sprzeciw wobec występu izraelskiej artystki na Eurowizji 2025 wyraziła również Hiszpania. Tamtejsza telewizja TVE, jeszcze przed rozpoczęciem finału konkursu, postanowiła wyświetlić widzom komunikat potępiający ataki w Strefie Gazy - pomimo sprzeciwów Europejskiej Unii Nadawców.
"Kiedy ludzkie prawa są łamane, nie można milczeć. Sprawiedliwość dla Palestyny" - brzmiał wspomniany przekaz.
Telewizja TVE odnosiła się do sytuacji panującej na świecie już podczas półfinału Eurowizji - komentatorzy stacji, Tony Aguilar i Julia Varela, odczytali wówczas informację o atakach w Strefie Gazy, wspominając również o ich ofiarach.
Jak podaje portal El Debate, EBU poinformowała wtedy stację, że ponowne komentowanie sprawy może skutkować nałożeniem na nadawcę kary pieniężnej.
Zobacz także:
- Smok, ogień i podnoszenie na linach. Wideo z próby eurowizyjnego występu Justyny Steczkowskiej robi furorę
- Przepis Magdy Gessler na sukces Justyny Steczkowskiej na Eurowizji. "Nie karmiłabym jej pięć dni"
- Gwiazda Eurowizji spotkała się z fanami w Polsce. "Urodziłam się po to, żeby być artystką"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: x.com, El Debate
Źródło zdjęcia głównego: Harold Cunningham/Getty Images