- W Bałtyku ponownie pojawiły się sinice.
- Z ich powodu Główny Inspektorat Sanitarny zdecydował o zamknięciu siedmiu kąpielisk.
- Zakazem objęto m.in. kąpieliska w Chałupach czy na Helu.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Sinice w Bałtyku. Sanepid zamyka kąpieliska
Z informacji opublikowanych w serwisie Głównego Inspektoratu Sanitarnego w poniedziałek, 28 lipca, wynika, że z powodu zakwitu sinic czerwona flaga zawisła na następujących kąpieliskach:
- Kąpielisko morskie Świnoujście Przytór (woj. zachodniopomorskie);
- Ostrowo Kolonia wejście na plażę nr 32 (woj. pomorskie);
- Chałupy wejście na plażę nr 21 (woj. pomorskie);
- Kąpielisko Jastarnia Nadmorska-Plażowa (woj. pomorskie);
- Kąpielisko Jastarnia Zdrojowa (woj. pomorskie);
- Kąpielisko Jastarnia Leśna (woj. pomorskie);
- Kąpielisko nr 3 - "Mała Plaża" w Helu (woj. pomorskie).
Sinice w Bałtyku. Skąd się biorą?
Sinice to jedne z najstarszych form życia na naszej planecie. Te mikroorganizmy potrafią zasiedlać nawet najbardziej ekstremalne środowiska - można je spotkać w glebie, na skałach, korze drzew, lodowcach, w gorących źródłach, a także w wodach słodkich i słonych. Ich masowemu rozwojowi, czyli tzw. zakwitowi, sprzyja m.in. brak deszczu, słaby ruch powietrza, obecność związków odżywczych (głównie fosforanów) oraz temperatura wody przekraczająca 16-20 st. C. Z uwagi na zmienność warunków atmosferycznych trudno jest przewidzieć dokładnie, kiedy i gdzie pojawi się zakwit sinic i jak długo potrwa.
- Wystarczy silniejszy wiatr, opady deszczu, związane z tym silniejsze falowanie wody. Powodują one, że sinice tak szybko jak się pojawiają, równie szybko znikają - tłumaczył Zbigniew Zawadzki, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Niektóre gatunki sinic mogą wydzielać charakterystyczny, nieprzyjemny zapach przypominający stęchliznę, ziemię lub świeżo skoszoną trawę. Podczas zakwitu te mikroorganizmy często tworzą pianę przy brzegach zbiorników wodnych. W wodzie sinice mogą wyglądać jak rozlana farba, półprzezroczysta galareta albo płaty unoszące się na powierzchni.
W morzu można zaobserwować również makroglony. Choć ich wygląd może być odstręczający, a zapach intensywny, to makroglony – w przeciwieństwie do sinic – nie wytwarzają toksyn i nie stanowią zagrożenia dla zdrowia.
Co grozi po kontakcie z sinicami
Kontakt z wodą zanieczyszczoną sinicami, np. przez kąpiel lub jej przypadkowe połknięcie, może skutkować różnymi dolegliwościami, takimi jak: wysypka, nudności, biegunka, podwyższona temperatura, bóle mięśni i stawów, a także podrażnienie oczu.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Wakacje 2025 w Kołobrzegu. Na jakie sposoby można spędzić tam lato?
- Branża turystyczna w Polsce w kryzysie. Hotelarze biją na alarm: "Tak źle nie było od pandemii"
- To zwierzę potrafi doskonale się kamuflować. WWF apeluje o zachowanie ostrożności nad Bałtykiem
Autor: ng, MAK/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Jakub Zerdzicki/Getty Images