Tytułowa Olsztyńska jest nazwą położonej w Toruniu ulicy, przy której znajdują się bloki socjalne. To właśnie ich młodociani mieszkańcy padli ofiarą grupy dziewcząt i chłopców, którzy za pośrednictwem Facebooka ochoczo wymieniali się filmami, dokumentującymi znęcanie nad dziećmi.
Do przemocy najczęściej dochodziło na altance w parku rekreacyjnym. Grupa zmuszała dzieci z Olsztyńskiej do obnażania się, zjadania własnych włosów łonowych czy kradzieży alkoholu. Szczególnie intensywnej przemocy poddawano nastolatków z dysfunkcjami psychicznymi.
O sprawie media dowiedziały się dzięki matce jednej z ofiar, która włamała się na facebookowe konto swojego syna, znalazła filmy i skontaktowała się z dziennikarzami.
Jak udało się ustalić portalowi dziendobry.tvn.pl, postępowanie zostało wszczęte 12 października a jego podmiotem jest uporczywe nękanie. W sprawie zatrzymano dwie osoby - nieletniego, od którego odebrano wyjaśnienia a materiały dotyczące jego sprawy zostaną przekazane do Sądu Rejonowego Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w Toruniu, oraz Anielę Ś.
- Drugą osobą była Aniela Ś., lat 17, której prokurator przedstawił zarzut uporczywego nękania w okresie od 2 sierpnia do 30 września 2021 roku w Toruniu, 16-letniego Krystania S., wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym nieletnimi, poprzez nakłanianie go do zachowań uwłaczających jego godności, mających na celu jego upokorzenie - przekazał nam Rzecznik Prasowy Prokuratora Okręgowego w Toruniu Prokurator, Andrzej Kukawski.
Ciążące na nastolatce zarzuty są bardzo poważne.
- Chodzi o zachowania mające na celu jego poniżenie, uwłaczanie jego godności, polegające na kierowaniu wyzwisk, kopaniu, biciu, nakłanianiu do kradzieży, zawijaniu w dywan, wyśmiewaniu się, nakłanianiu do spożywania środków odurzających, alkoholu, zmuszaniu do wyrywania włosów łonowych, obnażaniu się i fotografowaniu genitaliów - wymienił Kukawski.
Aniela Ś. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu, złożyła wyjaśnienia. Wobec dziewczyny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci nadzoru policji z obowiązkiem stawiennictwa jeden raz w tygodniu w siedzibie komisariatu, zakaz komunikowania się z pokrzywdzonym, zakaz zbliżania się do niego na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz zakaz opuszczania kraju.
Prokuratura nie wyklucza postawienia innych zarzutów większej liczbie osób.
Zobacz także:
- 15-latek, który przyznał się do zabicia 13-latki, trafi do schroniska dla nieletnich. Rodzice Patrycji: "Traktowaliśmy go jak syna"
- Pierwszy po wojnie proces o kanibalizm. Jest wyrok sądu
- Zgwałcił i zabił dwoje dzieci. 44-latek stanie przed sądem dla nieletnich
Autor: Michalina Kobla
Źródło: "Nowości" Dziennik Toruński
Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia/patryk.skorup