Koziołek sarny utknął w ogrodzeniu. Ratunek nie przebiegł zgodnie z planem

Koziołek utknął w ogrodzeniu.
Koziołek utknął w ogrodzeniu.
Źródło: GettyImages/aja84/Policja.pl

Przejeżdżający ulicą kierowca dostrzegł koziołka sarny, który był zaklinowany w ogrodzeniu. Na miejsce wezwano policję. Niestety, próba uwolnienia zwierzęcia nie odbyła się bez komplikacji. Czy udało się pomóc sarence? Sprawdź.

Dalsza część tekstu pod wideo:

DD_20250404_Mysliwy_REP
“Zwierzęta są darem”
Źródło: Dzień Dobry TVN

Oświęcim. Koziołek utknął w ogrodzeniu

Do zdarzenia doszło w nocy z 3 na 4 kwietnia przy jednej z posesji przy ulicy Zaborskiej w Oświęcimiu. Operator numeru alarmowego otrzymał zgłoszenie dotyczące małego kozła sarny, który zaklinował się w ogrodzeniu. Na miejsce wysłano policjantów oraz straż pożarną.

Jak przekazała policja małopolska, uwolnienie koziołka nie było łatwym zdaniem. - Niestety zwierzaka nie dało się wydostać bez specjalistycznego sprzętu. Do uwolnienia kozła sarny spomiędzy metolowych prętów ogrodzenia strażacy wykorzystali rozpierak - czytamy w komunikacie.

Policja przekazała ważny apel

W komunikacie policji nie zabrakło także ważnego apelu.

- Apelujemy o niezwłoczne reagowanie na sytuacje, w których widzimy, że życie lub zdrowie zwierzęcia jest zagrożone. W takich przypadkach należy dzwonić pod numer alarmowy 112 - czytamy.

Podziękowano także kierowcy, któremu nie był obojętny los poszkodowanego koziołka.

- Na podziękowania za spostrzegawczość i wrażliwość na los zwierzęcia zasługuje pan Wiktor. Mężczyzna powiadomił służby, które uwolniły zwierzę z potrzasku - podsumowano.

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości