Para utknęła w zaspie koło Mrągowa
Do nietypowej sytuacji doszło w okolicy Mikołajek w nocy z poniedziałku na wtorek. Para jadąca z lokalnego szpitala w kierunku domu wjechała w śnieżną zaspę. Małżonkowie nie byli w stanie się z niej wydostać, więc wezwali policję. Niestety funkcjonariusze także utknęli w zaspie.
- Najpierw na miejsce przyjechała policja, ale policyjne auto także utknęło w śniegu, nie mogąc wyjechać - relacjonował Polskiej Agencji Prasowej kpt. Jakub Tutka ze straży pożarnej w Mrągowie.
Strażacy na ratunek
Na miejsce zdarzenia przybyli strażacy z Ochotniej Straży Pożarnej z Mikołajek. Do uwolnienia ciężarnej kobiety, jej męża i policjantów musieli użyć samochodu terenowego z napędem na cztery koła. Strażacy najpierw uwolnili policyjne auto, a potem odwieźli do domu małżeństwo. Odholowali też ich samochód i zawiadomili zarządcę drogi o tym, że lokalna trasa jest całkowicie nieprzejezdna.
W poniedziałek wieczorem na Warmii i Mazurach, podobnie jak w całym kraju, opady śniegu były bardzo intensywne. Meteorolodzy przewidują, że tak utrzymają się one w Polsce przynajmniej przez dwa tygodnie.
Zobacz wideo: Rozbite samochody, autobus, naczepa ciężarówki na boku. Karambol na autostradzie A6 w Szczecinie:
Zobacz też:
Pies dotkliwie pogryzł 3-latkę. Zwierzę nie było szczepione od dwóch lat
Alex i Kacper dostali najdroższy lek świata. Jak się dziś czują chłopcy chorujący na SMA?
Co naprawdę wydarzyło się podczas zgrupowania Miss Generation?
Autor: Oscar Dąbkowski
Źródło: PAP