Znany wolontariusz WOŚP-u okradziony. "Bez tego nie mogę wyjść z domu. Jestem bardzo przygnębiony"

Łukasz Berezak okradziony
Łukasz Berezak okradziony
Źródło: Dzień Dobry TVN
Łukasz Berezak, popularny wolontariusz WOŚP został okradziony. Sprawca kradzieży zabrał mu przystawkę elektryczną do wózka inwalidzkiego. Nastolatek opisał swój problem w mediach społecznościowych. Okazuje się, że bez tej części sprzętu chłopak nie może wychodzić z domu.

Szczecin. Łukasz Berezak okradziony

Łukasz Berezak stał się rozpoznawalny za sprawą udziału w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Nastolatek od lat zbiera środki dla potrzebujących, mimo że sam mierzy się z poważnymi schorzeniami, m.in. z chorobą Leśniowskiego-Crohna i z wrodzonym niedoborem odporności. Teraz to wolontariusz potrzebuje pomocy, ponieważ z jego wózka inwalidzkiego zniknęła elektryczna przystawka.

Chore dzieci

Źródło: Dzień Dobry TVN
Operacja serca w łonie matki
Operacja serca w łonie matki
Badanie USG u dzieci
Badanie USG u dzieci
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Dzięki polskim lekarzom zrobił swój pierwszy krok
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Polski lekarz od lat pomaga w Rwandzie
Omikron u dzieci
Omikron u dzieci
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Uwaga! TVN: "Choroba pojawiła się z dnia na dzień". WOŚP gra na rzecz okulistyki dziecięcej
Siła dobrych ludzi
Siła dobrych ludzi
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce
Protonoterpia w leczeniu dzieci w Polsce

19-latek opisał całą sytuację w mediach społecznościowych. - Moi drodzy. Mam złą wiadomość. Dziś mama była na policji zgłosić kradzież przystawki elektrycznej do wózka inwalidzkiego. Ukradli mi ją z klatki schodowej w miejscu zamieszkania w Szczecinie - czytamy w poście.

Wolontariusz WOŚP nie może opuścić domu

Wolontariusz WOŚP nie ukrywa, że brak przystawki znacząco utrudni jego codzienne funkcjonowanie. - Jestem bardzo przygnębiony, zwłaszcza że ten sprzęt kosztował 9,5 tysiąca i kupiony był w zeszłym roku. Bez niej nie mogę wyjść z domu - zaznaczył.

Łukasz poprosił także swoich obserwujących o udostępnienie jego apelu. Być może w ten sposób uda się odnaleźć skradzioną część. - Nie wiem, komu to się przyda, bardzo proszę o udostępnianie. Może akurat się uda ją znaleźć - podsumował nastolatek.

Jak czytamy w TVN24, przystawkę zabrano z wózka stojącego na klatce w sobotnią noc lub w niedzielę do godziny 15:00. - Ktoś ukradł dostawkę, ale bez akumulatora. Bez niego jest bezużyteczna. Dopinka została kupiona w zeszłym roku z dofinansowania z PFRON, drugi raz takiego dofinansowania Łukasz nie dostanie - zaznaczyła Iza Berezak, mama 19-latka.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości