Bracia Warner w Alei Gwiazd
Za nami niezwykłe wydarzenie, jakim było odsłonięcie gwiazdy założycieli wytwórni Warner Bros. w miejscu, które upamiętnia największe ikony kinematografii. Dlaczego jest to tak ważne dla wszystkich Polaków?
- To była inicjatywa wspólna, miasta Łodzi i oczywiście kapituły Alei Gwiazd. Myślę, że chyba wszyscy zobaczyliśmy, jak ważna jest to część naszej historii kina. Możemy być dumni, że to jednak Polacy w sensie swoich korzeni, korzeni wychodzących z Polski, emigranci żydowscy z Polski stworzyli coś takiego wielkiego i coś, co przetrwało przez pokolenia. Dzisiaj to Warner Bros. Discovery, ale ich duch, ich pasja, ich marzenie jest ciągle żywe wśród nas - powiedziała Kasia Kieli, President and Managing Director Warner Bros. Discovery Poland.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska przyznała, że od dawna brakowało braci Warner w tym właśnie miejscu.
- Postanowiliśmy w ramach naszej Alei Gwiazd, którą budujemy od wielu, wielu lat, również upamiętnić praktycznie jednych z największych twórców kina, którzy stworzyli Fabrykę Snów, niestety nie w Polsce, a w Hollywood. To oni dali nam przede wszystkim wspaniałe wrażenia, doznania. Alei Gwiazd jest niewątpliwie miejscem, gdzie brakowało nam ich - stwierdziła.
Jak powstała łódzka Aleja Gwiazd?
Autorem projektu gwiazdy był Andrzej Pągowski, który wyznał, że jest niezmiernie z tego dumny. Artysta opowiedział również zabawną historię z początków Alei Gwiazd. Jak wspominał, pomysł na jej powstanie zrodził się 20 lat temu podczas spotkania z Janem Machulskim w kawiarni.
- Janek Machulski wrócił ze Stanów, tam zobaczył Aleję Gwiazd i mówił, słuchaj, chciałbym taką aleję zrobić tutaj na Piotrkowskiej. Czy mógłbyś mi zaprojektować to? (...) Wziąłem serwetkę i na tej serwetce flamastrem zacząłem rysować - powiedział.
- W 2013 roku, idę sobie właśnie Piotrkowską, nagle patrzę, to jest moja gwiazda, którą ja zaprojektowałem. Zadzwoniłem do Eli Czarneckiej, która opiekowała się tym wydarzeniem. Ela mówi: "tak, ja mam nawet tą serwetkę, on to zrobił" [Jan Machulski - przyp. red.] , a ja mówię, to czemu mi nie powiedział? Niestety wtedy już Janek Machulski nie żył, ale sytuacja została i to jest frajda, bo rzeczywiście w historii kultury i sztuki są takie projekty, które powstawały w kawiarniach na serwetkach - dodał Andrzej Pągowski.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Produkcje TVN Warner Bros. Discovery docenione na świecie. Które filmy otrzymały nagrody?
- Marcin Prokop odwiedził archiwum Warner Bros. "Wszystko wyglądało, jakby było prawdziwe"
- Wnuczka założyciela Warner Bros. szczerze o swojej rodzinie. "W tej historii jest zbyt wiele bólu"
Autor: Agnieszka Mrozińska
Reporter: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: TVN