Białystok. Pies pogryzł trzyletnie dziecko
Kiedy trzyletni chłopiec został przewieziony do Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, niemal od razu trafił na stół. Trwająca kilka godzin operacja, zakończyła się sukcesem. - Dziecko jest w stanie stabilnym, jego życiu nie zagraża teraz niebezpieczeństwo. Jest pod dobrą opieką - powiedziała prof. Ewa Matuszczak z UDSK.
Specjalistka przekazała, że u chłopca wykonano zabieg rekonstrukcji twarzy i dodała, że "taki uraz zostawia nie tylko trwałe ślady fizyczne, ale też trwałe ślady w psychice". - To są urazy na całe życie - stwierdziła.
Jak rozpoznać, że pies może być agresywny?
Marta Abramczyk, reporterka TVN24 ustaliła, że pies, który zaatakował dziecko to amstaff. Zwierzak należał do rodziny. Gabriela Lubecka-Cwalińska, psia behawiorystka w rozmowie z serwisem TVN24 podkreśliła, że czworonóg, zanim zdecyduje się na atak, wysyła szereg sygnałów i pokazuje, że nie czuje się komfortowo. - To mogły być nawet zwykłe ruchy gałek ocznych, to może być ziewnięcie, oblizanie się, później zamieranie. Ostatnim krokiem jest warczenie i ugryzienie - wyliczyła.
Jeśli zauważymy je odpowiednio wcześnie, być może uda nam się nie dopuścić do ataku.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 2-letnia Natalka szuka domu. "To rodzina jest miejscem dla dzieci, a nie placówka"
- Nowe informacje w sprawie wypadku syna Sylwii Peretti. Chcą zwrotu pieniędzy
- Rzeszowski szpital wspiera karmiące matki. Pomoc znalazła tam kardiolożka z Kijowa
Autor: wini/ tam/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Plougmann/Getty Images