Związek Doroty Wellman i Marcina Prokopa ma już długi staż. Może dlatego od czasu do czasu przechodzi kryzys. Tym razem to Dorota trochę namieszała. Uznała bowiem, że przydałoby się jej "młodsze ciało". Czy ich uczucie przetrwa to - jakże nas martwiące - załamanie? Dorotko, uważaj, bo jest ktoś, kto na widok Marcina czuje przepływające przez ciało dreszcze ;)