Zabiegi ratujące drzewo
Cis Henryk zaczął usychać między innymi z powodu działalności nornic i zmian poziomu wód gruntowych.
Żeby mu pomóc, trzeba by go było przenieść do szklarni, a ponieważ nie było to możliwe, postanowiliśmy kontrolować warunki na tyle, ile to jest możliwe w jego otoczeniu
- powiedział arborysta Jerzy Stolarczyk.
Specjaliści zabezpieczyli więc korzenie specjalną siatką chroniącą przed gryzoniami, a wokół pomnikowego cisa ustawili specjalne rusztowania z zainstalowanymi zraszaczami i zamgławiaczami.
Zalecili również regularnie nawożenie drzewa i stosowanie środków pobudzających jego regenerację. Ponadto, w otoczeniu drzewa założono cieniówki służące do podniesienia temperatury zimą, a w lecie do ochrony przed nadmiernym słońcem.
Wysiłki przyniosły efekt, ponieważ tej wiosny drzewo wypuściło pędy i igły.
Historia najstarszego drzewa w Polsce
Mierzący 13 m wysokości cis jest symbolem Henrykowa Lubańskiego – wsi na Dolnym Śląsku. Dzięki swojej niezwykłości został uznany za pomnik przyrody i wpisany do rejestru Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody.
Drzewo dostało imię Henryk na cześć Henryka Jaworskiego – księcia Śląskiego, który tę wieś podarował Zakonowi Magdalenek z Lubania
- wyjaśniła ekolog Agnieszka Wierzbicka.
Życie drzewa obfitowało w dramatyczne wydarzenia. W 1813 roku Kozacy odcięli szablami jego gałęzie, z których wykonali strzały do łuków. W czasie II wojny światowej został uszkodzony przez wystrzelony pocisk artyleryjski. Jakby tego było mało, drzewo wielokrotnie trafiały pioruny i niszczyły wichury. Podczas jednej z nich runęła potężna odnoga cisa, a obwód pnia z 5 m zmniejszył się do 1,5 m.
>>> Zobacz także:
- Tajemniczy krzywy las obok Gryfina. Zdaniem niektórych, powstał dzięki UFO
- Przesadzanie drzew krok po kroku
- Brzoza pożyteczna – najpopularniejsze odmiany do ogrodu
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf