Gerard Depardieu przyjaźnił się z Putinem. Teraz może stracić rosyjski paszport

Źródło: Dzień Dobry TVN
Co nowego w świecie gwiazd? Cz. 2
Co nowego w świecie gwiazd? Cz. 2
Co nowego w świecie gwiazd?
Co nowego w świecie gwiazd?
Daniel Olbrychski dla Ukrainy
Daniel Olbrychski dla Ukrainy
Wiktor Zborowski dla Ukrainy
Wiktor Zborowski dla Ukrainy
Grażyna Torbicka dla Ukrainy
Grażyna Torbicka dla Ukrainy
Michał Szpak dla Ukrainy
Michał Szpak dla Ukrainy
Łukasz Płoszajski dla Ukrainy
Łukasz Płoszajski dla Ukrainy
Gerard Depardieu zabrał głos w sprawie wybuchy wojny w Ukrainie. Znany aktor potępił działania Władimira Putina. Czy w związku z tym straci rosyjski paszport? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedział Mateusz Hładki.
Gerard Depardieu - francuski aktor obywatelem Rosji

Francuski aktor Gerard Depardieu urodził się w wielodzietnej rodzinie.

- Był jednym z sześciorga dzieci, nie ma co ukrywać bardzo prostej rodziny. W wieku 12 lat zakończył edukację. Zajmował się zarabianiem pieniędzy na kradzionych samochodach. I kto, by pomyślał, że nagle trafi do teatru, na paryskie sceny i zostanie tak znanym aktorem. Pierwszy film, który przyniósł mu największą popularność to było "Ostatnie metro" z Catherine Deneuve - mówił Mateusz Hładki w Dzień Dobry TVN.

Po sukcesach w rodzinnym kraju przyszła kolej na międzynarodowy rozgłos. Artysta zyskał go dzięki grze w filmie "Cyrano de Bergerac" w reżyserii Jeana-Paula Rappeneau. Natomiast w 2013 roku niechlubną sławę przyniosła mu zmiana obywatelstwa na rosyjskie.

- Kiedy okazało się, że we Francji ma być wprowadzony 75 proc. podatek dla najbogatszych, to Gerard Depardieu pierwsze kroki skierował do Belgii, ale potem szukał właśnie szczęścia w Rosji. I znalazł. Ma posiadłość na Krymie i wiele innych posiadłości w Rosji - opowiadał nasz reporter.

- Teraz może go stracić mimo przyjaźni z Władimirem Putinem. Dlaczego? Ponieważ krytycznie wypowiedział się o ataku Rosji na Ukrainę. Udzielił kilku wypowiedzi, a w jednej z nich powiedział, że to nie rosyjski naród, tylko niedopuszczalne ekscesy przywódców takich jak Władimir Putin zgotowały to nieszczęście - dodał.

Gerard Depardieu może stracić rosyjski paszport

Po wypowiedzi Gerard Depardieu zabrał głos Dmitrij Pieskow, wieloletni rzecznik prasowy prezydenta Federacji Rosyjskiej.

- Skoro został wspomniany prezydent, zakładam, że Depardieu najprawdopodobniej nie do końca rozumie, co się dzieje. Z racji tego, że nie jest całkowicie zapoznany z agendą polityczną, nie rozumie, co wydarzyło się w Ukrainie w 1914 roku, nie rozumie, czym jest protokół miński, nie rozumie, czym jest Donieck i Ługańsk, chyba nie rozumie, czym jest bombardowanie cywilów, raczej nie wie o elementach nacjonalistycznych. W razie potrzeby będziemy gotowi mu to wszystko opowiedzieć i wyjaśnić, aby lepiej zrozumiał. Jeśli tego chce - czytamy na News Interfax.

Z kolei zdaniem rosyjskiego deputowanego Sultana Chamazajewa aktorowi należy odebrać paszport.

- Uważam za ważne i konieczne, aby mówić o potrzebie unieważnienia paszportu Gerarda Depardieu za jego zuchwałe ataki i próby przemawiania w imieniu narodu rosyjskiego, który nie delegował go do wygłaszania takich oświadczeń - zaznaczył polityk w rozmowie z MK RU.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz też:

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Mateusz Hładki

Źródło zdjęcia głównego: Eric Fougere-Corbis/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana