Czytaj też: Kuba Pyśk w trybie dyscyplinarnym opuścił Dom Wielkiego Brata!
Justyna Żak postanowiła po odejściu z Big Brothera wytłumaczyć powody odejścia. Opisała również to, co czuła, kiedy była zamknięta przez kilka tygodni razem z innymi uczestnikami. Co dokładnie powiedziała?
Już nie wytrzymam. Nie mam Ci nic więcej do powiedzenia, poza tym, że nie chcę się już w to bawić, nie chcę tu już być. 100 proc. szczerze. (...) Mnie tu nikt nie rozumie. Już nie chcę być z tymi ludźmi. Niech oni tu sobie siedzą, niech się bawią, niech się prześlizgują do finału, niech jedno z nich wygra ten hajs, a ja tu po prostu nie pasuję - powiedziała Justyna przed opuszczeniem programu.
Dodatkowo dwa dni po odejściu z programu, Justyna Żak na Instastory opublikowała wiele filmików, w których mówi więcej!
Jeśli kogoś zawiodłam, że wyszłam z programu, to przykro mi. Ale ja czułam, że zostanie dłużej naprawdę będzie złą decyzją i myślę, że dobrze zrobiłam - powiedziała Justyna.
Mam nadzieję, że mieliście do tego wszystkiego dystans, bo pamiętajcie, że to był naprawdę bardzo nietypowy program - dodała Justyna.
Niech nikt nie myśli, że opuściłam "Big Brothera" przez Pawła. Paweł jest jedynym powodem, dla którego byłam w stanie przetrwać tam kolejny tydzień - mówiła.
Czy waszym zdaniem, odejście z Big Brothera było dobrą decyzją dla Justyny?
Więcej:
Maciej z Big Brothera przeprosił Dorotę Wellman na antenie! Zobaczcie, za co!
Autor: Anna Kobyłka
podziel się: