"Prince Charming" to pierwsze gejowskie randkowe show w Polsce. Jacek Jelonek długo wahał się, zanim przyjął rolę "księcia"

Jacek Jelonek, Oskar Netkowski
Jacek Jelonek o kulisach programu "Prince Charming"
Źródło: Dzień Dobry TVN Online
"Prince Charming" od 12 października króluje na player.pl. W programie będziemy śledzić randkowe losy Jacka Jelonka, który spośród 13 kandydatów wybierze mężczyznę swojego życia. Reporter Oskar Netkowski z serwisu dziendobry.tvn.pl zapytał modela o kulisy programu. Nie każdy wiedział, że Jacek początkowo wcale nie chciał być księciem.
"Prince Charming". Jacek Jelonek o roli księcia

12 października na platformie Player.pl zadebiutował program "Prince Charming". To pierwsze w Polsce gejowskie show randkowe. Mężczyzną, o którego względy będą walczyć uczestnicy programu, jest Jacek Jelonek. Model cieszy się teraz zainteresowaniem mediów i popularnością. Nie od początku jednak był chętny, żeby przyjąć rolę tytułowego księcia.

- Już mam łatkę. Myślę, że ciężko będzie się jej pozbyć. Miałem obawy, że żyjemy w kraju, w jakim żyjemy. Polska poszła w złą stronę, jeśli chodzi o tolerancję, nie mówię tylko o osobach LGBT. Bałem się, jak moi klienci odkryją, że jestem gejem, a brałem np. udział w sesjach garniturów ślubnych - powiedział Jacek Jelonek.

- Ten program może być różnie odebrany. Może zaskoczymy się wszyscy i Polska nagle stanie się super tolerancyjna. Ale bądźmy szczerzy - tyle ile będzie osób, które pokochają ten program, tyle samo prawdopodobnie będzie go hejtować. Kiedy oficjalnie wrzuciłem na Instagram, że jestem "Prince Charming", to panowie z innych edycji odezwali się, że cieszą się, że taki program powstał w Polsce - dodał.

Jacek Jelonek - rodzina

Jacek Jelonek niewiele zdradził w mediach na temat swoich bliskich. Reporter Oskar Netkowski z serwis dziendobry.tvn.pl zapytał modela o reakcję rodziny na jego udział w programie "Prince Charming".

- Moja rodzina dowiedziała się ostatnia. Postawiłem ich przed faktem dokonanym. Mama miała pytania, co się będzie działo i co będziemy robić. Uspokoiłem ją, że to inny program, niż ma w głowie. Tata powiedział, że jestem dorosły i mam robić, co uważam. Brat powiedział, że mam wsparcie jego, żony i jego dzieci. Mam dużo szczęścia jeśli chodzi o podejście bliskich i o sam coming out - zwierzył się Jacek.

"Prince Charming" - Jacek Jelonek o kulisach programu

Jacek Jelonek ma 35 lat i doświadczenie, którym mógłby obdarować przynajmniej kilka osób ze świata mody. Jednak przed kamerą nie miał zbyt wielu okazji, by się wykazać. Randkowanie na oczach widzów początkowo go krępowało.

- Najczęściej czułem strach. Byłem zestresowany. To było wyjście ze strefy komfortu dla mnie. Nigdy nie byłem w sytuacji, gdzie musiałem bardzo otwarcie mówić to, co czuję. Tak naprawdę eliminować osoby i mówić, dlaczego między nami nic nie będzie - zdradził książę - zdradził model.

- Mimo tego, że wszyscy wiedzieli, że będą ze sobą rywalizować, to bardzo się wspierali. To było super. Kiedy jeden z nich szedł ze mną na randkę, to reszta mu pomagała. Stylizowali się, czesali się - dodał.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości