Ludwika Paleta – początki aktorskiej kariery w Meksyku
Ludwika Paleta, polska aktorka mieszkająca w Meksyku jest tam prawdziwą gwiazdą. Zagrała w 10 filmach oraz kilkunastu serialach, które zdobyły popularność w wielu krajach na całym świecie. W 2007 roku znalazła się na liście 50. najpiękniejszych kobiet według latynoskiego wydania magazynu "People". Jak to się stało, że Polka stała się gwiazdą latynoskiej telewizji? Ludwika Paleta wyjechała do Meksyku wraz z rodzicami mając zaledwie 2 lata.
- Mój tata, który jest skrzypkiem grał w Piwnicy Pod Baranami w Krakowie. Był parę razy w Meksyku razem z Ewą Demarczyk i bardzo lubił Meksyk. Parę lat później ktoś mu powiedział, że szukają skrzypków w orkiestrze w Meksyku. Przyjechaliśmy na parę miesięcy i zostaliśmy – powiedziała aktorka.
Jej przygoda z aktorstwem zaczęła się jeszcze w dzieciństwie. Na pierwszy casting zaprowadziła ją siostra. Ludwika miała wtedy 8 lat. - Ktoś zadzwonił do rodziców i powiedział, że chce rozmawiać z kimś dorosłym. Tata w ogóle nie wiedział, pytał, jaki casting. Moja mama to samo, ale później się okazało, że zrobiłam ten serial – powiedziała aktorka.
Ludwika marzyła o studiach w Londynie, ale tuż przed wyjazdem zakochała się. Jej wybrankiem był aktor Plutarco Haza. Para wzięła ślub i doczekała się syna, Dominika. Małżeństwo nie przetrwało próby czasu i zakończyło się rozwodem. Drugim mężem aktorki został syn byłego prezydenta Meksyku, Emiliano Salinas. - Ja zawsze pracowałam, nigdy nie zostawałam w domu i tylko pilnowałam dzieci. Mam takie szczęście, że mąż mi bardzo pomaga z dziećmi. Jesteśmy fajną rodziną, zawsze jak wyjeżdżam zrobić jakiś film czy serial to mam kogoś, kto mi pomaga – powiedziała.
Ludwika Paleta – czy tęskni za Polską?
Aktorkę obserwuje na Instagramie ponad 3 miliony osób. Mimo to gwiazda nie czuje w związku z tym żadnej presji. – Robię zdjęcia i dzielę się z ludźmi, dlatego, że ja sama lubię oglądać, co robią ludzie, których lubię – powiedziała.
Choć urodziła się w Krakowie, prawie całe swoje życie spędziła w Meksyku. - Ja czuję się Meksykanką i trochę Polką. Mimo że tu mieszkam od 40 lat to zawsze mówią do mnie: Ludwika Paleta, Polka- aktorka w Meksyku. To jest dziwne dlatego, że trochę czuję, że nie jestem ani stamtąd ani stąd.
Choć Ludwika na stałe mieszka w Meksyku to Polska jest jej bliska. W Krakowie mieszka jej ukochany tata. Czego jeszcze jej brakuje? - Jedzenie to jedna z moich ulubionych rzeczy. Mój tato robi pyszne ogórki kiszone i tu w Meksyku mi nie smakują tak samo. Zapachy: koperek, kminek, pierogi, kapusta kiszona, barszcz. Odkąd nie ma mojej mamy to gotuje mój tata. Ja bym chciała zostawić tę tradycję dla moich dzieci – powiedziała.
Zobacz także:
- Wspomnienia świadków ataku na WTC. Polak pracujący na gruzach: "To był zapach śmierci i spalenizny"
- Ula Chincz pożegnała mamę swojego męża. Opublikowała poruszający wpis: "Życie bez niej nigdy już nie będzie takie samo"
- "Mija 5 lat, od kiedy mój Pyś powiedział tak". Małgorzata i Radosław Majdanowie obchodzą rocznicę ślubu
Autor: Martyna Trębacz
Reporter: Honorata Zapaśnik