- Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska są małżeństwem od 40 lat. Ich pierwsza podróż – podróż poślubna – była do Włoch za 100 dolarów.
- Backpaking to ich ulubiony styl podróżowania.
- W tym roku para spędziła wakacje osobno - Pior Cywrus pływając po Pacyfiku, a Maja Barełkowska zwiedzała Sardynię.
Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska pobrali się 40 lat temu
Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska pobrali się w 1985 roku, a w podróż poślubną za 100 dolarów udali się do Włoch.
- Dostaliśmy te 100 dolarów na prezent od mojej cioci Jadzi ze Stanów i postanowiliśmy to spieniężyć na naszą podróż poślubną. Po cichu wzięliśmy tacie samochód - Ładę 2105 z fotelami lotniczymi i to było coś. Oczywiście dwa kanistry benzyny, dużo sucharów, szprotek, konserwy turystyczne i wybraliśmy się w podróż do Włoch - opowiadał Piotr Cyrwus w Dzień Dobry TVN.
- To były takie emocje, szok poznawczy. Wyjazd z tego szarego kraju i nagle tam wszystko kolorowe. Czuliśmy się bardzo ubodzy i pamiętam, jak chodziliśmy i zwiedzaliśmy te piękne miasta, ludzie siedzieli w czasie lunchu i jedli dania, a nas nie było na to stać. Chodziliśmy, zaglądaliśmy w te talerze, a teraz po tych 40 latach już możemy sobie siedzieć przy tych stołach - dodała Maja Barełkowska.
Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska - małżeństwo, które kocha podróżować
Piotr Cyrwus i Maja Barełkowska pokochali zwiedzać świat. Szczególnie bliska jest im filozofia backpeckersów, czyli podróżowania z plecakami. - Jest plecak, jest torba żeglarska, którą mąż zastosował teraz podczas swojego rejsu po Pacyfiku. Generalnie nieorganizowane wycieczki - wyjaśniła aktorka.
Choć najczęściej podróżują razem z bagażem na plecach, tegoroczne wakacje małżeństwo spędziło oddzielnie.
- Kiedy mąż żeglował po Pacyfiku, ja sama poleciałam na Sardynię. Wypożyczyłam samochód i po prostu jeździłam z miejsca do miejsca. Potrzebowałam takiego czasu, żeby trochę pobyć ze sobą, ale i z przyrodą, muzyką. Jeździłam tym wypożyczonym samochodzikiem i słuchałam Paolo Fresu, wspaniałego sardyńskiego jazzmana, trębacza. Zwiedzałam pozostałości kultury nuragijskiej z XV wieku p.n.e. i miałam czas, żeby dotknąć różnych rzeczy - mówiła Maja Barełkowska.
- To była moja pierwsza taka wielka wyprawa żeglarska. Przepłynąłem z Honolulu na Fidżi, 3200 mil. Byłem ponad trzy tygodnie, dwa tygodnie było tak, że nie było żadnego lądu - dopowiedział Piotr Cyrwus.
Więcej o podróżach małżeństwa w wideo zamieszczonym na górze strony.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Niezwykłe, co zrobiła żona dla Piotra Cyrwusa. "Poszłam z miłości"
- Piotr Cyrwus: "Trzeba umieć ze sobą przebywać"
- Piotr Cyrwus jest góralem z krwi i kości. Nie każdy to akceptował. "Miałem mówić poprawnie po polsku"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Adam Burakowski/East News