Mateusz Damięcki w pierwszym nagraniu od śmierci ojca. "Nie ma stawki większej niż życie"

Mateusz Damięcki zabrał głos po śmierci ojca. Wystosował do fanów prośbę
Mateusz Damięcki zaapelował do fanów
Mateusz Damięcki zaapelował do fanów
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii
Mateusz Damięcki zaapelował do fanów, by w ramach listopadowej akcji Movember przebadali się. - To taki miesiąc, w którym możemy poświęcić czas na zadbanie o siebie, bo pamiętajcie: nie ma stawki większej niż życie - podkreślił aktor. Na nowotwór prostaty chorował przed laty zmarły w minionym tygodniu ojciec Mateusza, Maciej Damięcki.

Mateusz Damięcki o akcji Movember

Mateusz Damięcki często wypowiada się w kwestiach ważnych społecznie. Bierze też udział w akcji Moveber, która ma zwiększyć u mężczyzn świadomość na temat zachorowania na nowotwory gruczołu krokowego i jąder oraz zachęcić ich do badań. W najnowszym wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych przypomniał o tej wyjątkowej kampanii.

Movember to listopad przez M. Dlaczego M? Ponieważ jest to pierwsza litera angielskiego słowa "moustache", czyli "wąsy". Wąsy w tym przypadku są atrybutem męskości, a nie ma większego i lepszego dowodu na męskość niż odpowiedzialność. W tym wypadku odpowiedzialność to zdrowe życie nie tylko dla siebie, ale również dla swojego otoczenia - powiedział aktor.

- Żeby być zdrowym, musimy się badać. Panowie, apeluję: "Badajcie się". Movember to taki miesiąc, w którym możemy poświęcić ten czas na zadbanie o siebie. Bo pamiętajcie, nie ma stawki większej niż życie - podkreślił Mateusz, tym samym nawiązując do tytułu kultowego serialu, w którym wystąpił jego tata.

- I nie chodzi tylko o męskie nowotwory. Ale o wszystkie. I nie tylko o nas, Panowie, o Was, Panie, też - dodał w opisie nagrania.

Nie żyje Maciej Damięcki

Przypomnijmy, że niedawno zmarły ojciec Mateusza, Maciej Damięcki także chorował na raka prostaty, a po wyleczeniu choroby zaangażował się w akcję "Prostata na lata", by promować badania profilaktyczne wśród panów.

- Stwierdziłem, że jak już jednego raka pokonałem (nowotwór tarczycy - red.), to i z drugim sobie poradzę. A wszystko to dzięki mojej żonie. Czułem się dobrze, miałem pewne problemy, ale myślałem, że to po prostu takie niezręczności dojrzałego wieku. Ale żona kazała mi pójść do lekarza. Więc poszedłem. Okazało się, że mam raka, ale, na szczęście, w takim stadium, że bez większych problemów lekarze sobie z nim poradzili

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości