Mariusz Kozak o kulisach programu. "Nie wiem, kto to doniósł do tych mediów"

Mariusz Kozak, Oskar Netkowski
Mariusz Kozak o "Gogglebox. Przed telewizorem"
Mariusz Kozak wkrótce zaskoczy widzów zupełnie nową jakością w "Gogglebox. Przed telewizorem". Reporter Oskar Netkowski zapytał go o zmianę wizerunku, jak i współprowadzących w popularnym show. Jak czuje się w obliczu tych nowości?
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Materiał promocyjny
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Najbardziej rozpoznawalna polska kampania świąteczna znów wraca.

Mariusz Kozak zmienił wizerunek

Mariusz Kozak co rusz zaskakuje swoich fanów. Niedawno spotkaliśmy go przy okazji Sopot Top of the Top Festival. Celebryta przefarbował włosy i z nową energią wyczekiwał jesiennych nowości w telewizji.

- Trzeba coś po prostu zmieniać. Mam coraz mniej włosów. Jak mam mniej włosów, to zaczynam je farbować - mówił.

Mariusz Kozak o "Gogglebox"

Mariusz Kozak szerszej publiczności dał się poznać za sprawą programu "Gogglebox. Przed telewizorem", w którym do niedawna występował z byłym partnerem Jackiem Szawiołą. Choć prywatnie ich związek się rozpadł, to panowie nie rezygnowali ze wspólnego komentowania i rozśmieszania widzów. Niedawno w popularnym show zaszły zmiany i Mariusz będzie oglądać telewizję z nową ekipą.

- Powiem Ci tylko tyle, że wcześniej oglądałem z jedną osobą programy, a teraz w nowej edycji będziemy oglądać w trzy osoby, więc oglądajcie widzowie. Nie wiem, kto to doniósł do tych mediów, że będę tam z mamą, ale będę jeszcze z trzecią osobą. No i chyba każdy wie, że to Sebastian - komentował.

Mariusz Kozak wyjawił także, czy stresuje się przed nagraniami odcinków. Wyznał, że dobrze robi mu przerwa od telewizji, bo może odetchnąć i wrócić z nowymi pomysłami.

- Już mieliśmy pierwsze nagrania i powiem Ci, oj powiem Ci. Zazdroszczę, znaczy, nie zazdroszczę, współczuję montażystom, bo działo się. (...) Sebastian jest bardzo fajny, a moja mama jeszcze fajniejsza. O nie, nie, nie, mogę tak powiedzieć, to się wytnie... - opowiadał gwiazdor TTV.

Czasem dopada mnie stres i lęk, ale wtedy na szczęście kończy się sezon, potem są trzy miesiące przerwy i wchodzę z nową energią. Cały w brokacie - podsumował.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości