Małgorzata Rozenek-Majdan po porodzie nie przejmuje się powrotem do idealnej sylwetki

Małgorzata Rozenek-Majdan przyznała w mediach społecznościowych, że krótko po narodzinach trzeciego syna nie zamierza się przejmować powrotem do idealnej sylwetki. - Mam dużo nadprogramowych kg, ale na spokojnie będę się tym zajmować, teraz to nie czas na to - napisała na Instagramie.

Małgorzata Rozenek-Majdan przytyła w ciąży

Prowadząca "Projekt Lady" nie ukrywała, że w czasie ostatniej ciąży znaczenie przybrała na wadze i z tego powodu nie czuła się komfortowo.

Jest mi po prostu ciężko, będąc trzy raz większa niż normalnie. Ja pamiętam ten stan z poprzednich ciąż. To jest taka sama sytuacja. Zawsze tyłam i puchłam sporo

- powiedziała w Dzień Dobry TVN jeszcze przed porodem.

Dodała także, że nie może się doczekać, aż pozbędzie się nadprogramowych kilogramów i będzie mogła wrócić do aktywności fizycznej.

Już mi się marzy, że pójdę na siłownie i poćwiczę. Chociaż staram się coś ruszać, nie ukrywam, że nie jestem tym typem, który w ciąży rusza się jakoś bardzo mocno

- przyznała na antenie.

Małgorzata Rozenek-Majdan o odchudzaniu po ciąży

Po tych słowach zapewne wiele osób spodziewało się, że Perfekcyjna kilka dni po przyjściu na świat Henia zacznie się katować na treningach. Tymczasem Małgosia podeszła do sprawy zrzucania kilogramów z rozsądkiem. Na komentarz jednej z fanek, który brzmiał:

Malgosiu prosze powiedz jakie zabiegi stosowalas po ciazy, ja jestem rok i trzy miesiece po porodzie i niestety walcze z nadprogramowymi kilogramami ?

odpowiedziała:

Jeszcze nic nie stosowałam, ja tez mam dużo nadprogramowych kg, ale na spokojnie będę się tym zajmować teraz to nie czas na to ? najważniejsze to zdrowo się odżywiać bo ruchu przy małych dzieciach na pewno Ci nie brakuje ?

Małgorzata Rozenek-Majdan wraca do pracy

Gwiazda TVN na pewno będzie miała okazję poruszać się i tym samym zrzucić kilka kilogramów w trakcie pracy nad 5. edycję "Projektu Lady". Małgorzata Rozenek-Madan zaczęła już nagrania do programu. Prezenterka opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie z planu i post, w którym przyznała, że perspektywa powrotu do pracy 2 tygodnie po porodzie była dla niej przerażająca. Na szczęście jednak mogła liczyć na zrozumienie ze strony produkcji formatu.

Muszę bardzo podziękować stacji @tvn.pl i @goldenmediapolska którzy stworzyli mi niesamowite warunki powrotu do pracy. Szacunek dla mojej nowej sytuacji, uwzględnienie potrzeb mamy karmiącej, zrozumienie, że teraz trochę inaczej (co nie znaczy gorzej) wygląda moje zaangażowanie w plan, to są te aspekty, które pozwoliły mi komfortowo wrócić do pracy. (…) Doceniam warunki jakie mi i mojej rodzinie stworzono ?♀️?❤️