Klaudia Halejcio o karmieniu piersią
Często kobiety już w czasie ciąży zbierają wszelkie informacje dotyczące macierzyństwa. Jeszcze przed narodzeniem pierwszego malucha uczą się i czytają, jak nosić, przewijać czy karmić piersią małą i bezbronną istotę. W tym przypadku cenne mogą być rady doświadczonych mam, które takie czynności mają już za sobą. Ile jednak ludzi, tyle opinii. Klaudia Helejcio 2 czerwca powitała na świecie córeczkę. Szczęśliwa mama celebruje każdą chwilę z maleństwem, a w sieci chwali się uroczymi zdjęciami dziewczynki. Niedawno na Instagramie zamieściła całą sesję z maluchem, a w opisie poruszyła temat karmienia piersią. Jak przyznała, jeszcze w czasie ciąży usłyszała, że tego nie trzeba się uczyć, gdyż każda z pań intuicyjnie poczuje, jak nakarmić dziecko.
O karmieniu piersią, chyba nasłuchałam się najwięcej… że nie trzeba się go uczyć, bo przecież to takie naturalne i każda kobieta od razu wie, jak to się robi. Dlatego moja córeczka na drugie imię w szpitalu dostała "pirania". Może nie będę się rozpisywać dlaczego… wiele mnie to kosztowało. Teraz kocham ten moment
– dodała.
Fani komentują
Fani bardzo szybko zareagowali na nowy post aktorki. Pod zdjęciami pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których to obserwatorki nie tylko zachwycały się małą córeczką, ale także dzieliły się swoimi historiami z pierwszych dni macierzyństwa. Jak się okazało, większość pań doznała bólu podczas karmienia. Pomocny okazał się laktator.
- Znam to, 2 i pół roku temu przechodziłam przez to. Jeszcze w szpitalu trafiłam na jedną zmianę położnych, gdzie wręcz kazała mi przystawiać małą. Pierwsze dziecko, pierwszy raz piersią karmiłam, nie wiedziałam co i jak, a mi kazali, bo nawał, bo zapalenia dostanę, a zero pomocy - napisała jedna z fanek.
Inna natomiast zwróciła się do Klaudii z pytaniem, czy ta korzystała z laktatora. Świeżo upieczona mama pośpieszyła z odpowiedzią.
- Totalnie mi pomógł. Bo w szpitalu pobudził laktację i dzięki niemu mogłam karmić małą swoim mlekiem. Niestety mimo zagryzania zębów nie byłam w stanie karmić Nel tylko piersią, bo był to dla mnie ból nie do zniesienia (tak mnie "pirania" urządziła po pierwszym dniu). Nadal korzystam z laktatora - wyjaśniła aktorka.
Klaudia Halejcio na ostatniej prostej przed porodem. „Jestem totalnie zestresowana”
Zobacz także:
Klaudia Halejcio rzadko pokazuje partnera. Tym razem uchwyciła go w idealnym momencie
Klaudia Halejcio po raz pierwszy pokazała, jak wygląda jej córka. "Uśmiech po mamusi"
Klaudia Halejcio pokazała bliznę po cesarskim cięciu. "Moje ciało tyle wytrzymało"
Autor: Nastazja Bloch