- Klaudia El Dursi już wkrótce po raz trzeci zostanie mamą. Jest już na końcówce ciąży.
- Gwiazda postanowiła odwiedzić szpitale i sprawdzić, gdzie mógłby się odbyć jej poród.
- Jakie są zalety porodu w wodzie?
Poród w wodzie
Klaudia El Dursi jest już w zaawansowanej ciąży, dlatego postanowiła odwiedzić bydgoskie szpitale, by wybrać ten, w którym urodzi. W jednej z placówek mieści się sala z wanną.
- Większość pacjentek czuje, że to działanie ciepłej wody je bardzo rozluźnia. Też przez to, że woda ma właściwości wypierające, pacjentki łatwiej zmieniają pozycje - wyjaśniła Sylwia Jurkiewicz, położna Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy.
W wannie są elementy, które można regulować, np. wyjąć siedzisko lub włączyć opcję bąbelków, by poczuć się jak w jacuzzi.
- Część pacjentek nie wyobraża sobie, jak taki poród miałby wyglądać, natomiast często już po wejściu do wody, kiedy czują takie pozytywne skutki, mówią, że jednak chcą zostać - podkreśliła położna.
W którym momencie porodu wchodzi się do wanny?
- Kiedy jest już taki całkiem zaawansowany, czyli kiedy mamy regularną czynność skurczową. Wtedy na pół godziny wchodzimy do wody, potem robimy chwilę przerwy, żeby też nie rozregulować tych skurczy. I już potem na sam finał, kiedy mamy całkowite rozwarcie albo blisko końcówki, zapraszamy znowu pacjentkę do wody i wtedy dzieje się prawdziwa magia - podsumowała Sylwia Jurkiewicz.
Aromaterapia podczas porodu
Następnie Klaudia El Dursi udała się do Szpitala Akademickiego nr 2 w Bydgoszczy. Dla gwiazdy bardzo ważne jest, by łóżko porodowe było wygodne.
- W pozycji leżącej jest mi strasznie niewygodnie, więc to łóżko porodowe musi być takie mięsiste, duże wygodne. Na tym się skupię. Te moje wcześniejsze porody były takie niewygodne na takim małym, niezgrabnym łóżku, więc chciałabym, żeby tym razem ten komfort był na piedestale - przyznała modelka.
Na oddziale położniczym jest możliwość, by skorzystać z aromaterapii.
- Można sobie wybrać olejek. Pacjentka ma prawo wyboru, na przykład jak rodzi na sali leśnej, może sobie wybrać olejek pomarańczowy, jak taki lubi. To też pomaga nam relaksacji, odpoczynku, w takiej błogości - powiedziała Katarzyna Barszczyk, położna i oddziałowa Szpitala Uniwersyteckiego nr 2 w Bydgoszczy.
Klaudia El Dursi przyznała, że na przestrzeni lat standardy porodu się poprawiły.
- I nawet widać po tych salach, że jest piłka, drabinka, mogę się na czymś wesprzeć. Mam takie poczucie, że ten ruch porodzie faktycznie jest ważny i fajnie, że już to wprowadzili do szpitali. Że nie jest tak, jak te 11 lat temu, kiedy rodziłam, kiedy byłam taka przykuta do łóżka. Odczuwałam taką niemoc, bezradność - wyznała prezenterka.
Cały reportaż znajdziesz w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- U ciężarnej Klaudii El Dursi pojawił się nieznany dotąd ból. "Mój brzuch układa się w dziwny kształt"
- Klaudia El Dursi zdradziła, ile waży w ciąży. "Obawiam się powrotu do formy"
- Nie chciała poznać płci dziecka. Dla Klaudii El Dursi ważne jest coś innego: "Magiczny moment"
Autor: Justyna Piąsta
Reporter: Radosław Męczykalski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN