Kasia Bigos o zmianach w swoim życiu po urodzeniu drugiego dziecka: "Nie czuję się aż tak, jak poprzednio, przytłoczona"

W maju 2021 roku Katarzyna Bigos przywitała na świecie kolejne dziecko. Po trzech miesiącach od narodzin dziewczynki, znana trenerka fitness postanowiła podzielić się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat roli mamy. Przyznała, że pojawienie się drugiej córki bardzo zmieniło jej podejście do rodzicielstwa.

Katarzyna Bigos w mediach społecznościowych

Katarzyna Bigos aktywnie udziela się na Instagramie, zajmuje się także prowadzeniem bloga, na łamach którego porusza istotne dla kobiet tematy. Dzięki prężnej działalności w sieci, znana trenerka fitness skupia wokół siebie społeczność internautek, które chętnie korzystają z jej wskazówek, dotyczących zdrowego trybu życia. W mediach społecznościowych udziela porad dietetycznych, często wspomina też o aktywności fizycznej, motywując swoje obserwatorki do podjęcia decyzji o rozpoczęciu treningów.

Na co dzień Kasia Bigos spełnia się także w roli mamy, wychowując dwie córeczki, Różę i Lilię. Na swoim koncie na Instagramie sportsmenka wielokrotnie opowiadała o wyzwaniach związanych z ciążą i opieką nad dziećmi. Tym razem zwróciła się do swoich fanów, opisując emocje związane z pojawieniem się na świecie kolejnej pociechy.

Katarzyna Bigos szczerze o macierzyństwie

Młoda mama opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie, na którym widać, jak trzyma w objęciach trzymiesięczną córkę. Pod fotografią umieściła wymowny wpis, nawiązujący do zmian, jakie zaszły w jej życiu po urodzeniu drugiego dziecka.

Wszystko jest inne i inaczej smakuje. A ja nie czuję się aż tak (jak poprzednio) przytłoczona, sfrustrowana, zmęczona i taka ogromnie wystraszona. Nie czuję, że jako mama tracę... samą siebie. Jako mamy tak bardzo staramy się sprostać obowiązkom wobec dziecka i rodziny, że nasze JA schodzi na dalszy, czasem nawet bardzo daleki plan. Po jakimś czasie zapominamy o swoich potrzebach, o tym co lubiłyśmy w swoim 'dawnym życiu', o własnych przyjemnościach czy pasjach. Wydaje się, że nie ma już na nie przestrzeni

- napisała pod zdjęciem trenerka. W kolejnych słowach przyznała, że pojawienie się drugiej córki pozwoliło jej odnaleźć dawny rytm i skupić się także na własnych potrzebach.

Dziś staram się nie zapominać, że nie jestem tylko (choć aż) mamą, że wciąż jestem też Kasią Bigos ze wszelkimi moimi sprawami. I że te sprawy są ważne, bo dzięki nim mogę pozostać sobą

- podsumowała gwiazda. Szczere wyznanie poruszyło internautki, które chętnie podjęły dyskusję na temat macierzyństwa.

- "Tego się trochę obawiam, zatracenia samej siebie", "Dobrze, że mówisz o tym Kasia, jesteś nie tylko głosem innych kobiet, ale również trenerem. Nie ściemniasz, lecz jesteś prawdziwa. To bardzo wiele znaczy dla nas - kobiet" - pisały pod postem internautki.