Grzegorz Krychowiak w Atenach
Kiedy 24 lutego wybuchła wojna w Ukrainie, Grzegorz Krychowiak okazał swój sprzeciw. Grał w rosyjskim klubie FK Krasnodar i chciał tymczasowo zmienić drużynę. Wówczas z ofertą przyszedł grecki klub AEK Ateny. Sportowiec dzięki nowym przepisom wprowadzonym przez FIFĘ dla zagranicznych piłkarzy z lig ukraińskich i rosyjskich, mógł zawiesić obowiązujący kontrakt i zmienić pracodawcę.
- Podjąłem decyzję, że po tym, co się stało w Ukrainie, muszę odejść z Rosji, bo chciałem wystąpić meczach eliminacyjnych do mistrzostw świata. Kiedy przyszła propozycja z Aten, to podjąłem decyzję bardzo szybko - powiedział Krychowiak w rozmowie z Damianem Michałowskim. - Tak naprawdę nie dochodziła od mnie myśl, że ktoś dopuścił do wojny w Europie. Ciężko było to zaakceptować, trzeba było otwarcie powiedzieć: "Nie! Jestem przeciwko temu" - podkreślił piłkarz.
Grzegorz przeniósł się do Aten. Jak podoba mu się słoneczna Grecja? - 100 m ode mnie jest morze. Ateny to fantastyczne, piękne, historyczne miasto, które ma wiele wyjątkowych miejsc. Myślę, że wszędzie, gdzie jest ładna pogoda, to ludzie żyją tak nonszalancko, spokojnie. Jak jest spotkanie o 17.00, to przychodzą o 17.15 i to nawet nie jest spóźnienie. Ale jeśli przychodzi co do piłki nożnej, to są zupełnie inni ludzie. To jest charyzma, doping, wsparcie, naprawdę kibice tutaj w Atenach zrobili na mnie ogromne wrażenie - przyznał sportowiec.
Wakacje Grzegorza Krychowiaka
Grzegorz wybiera się na zasłużone wakacje. - W tym roku jest to Ameryka Południowa. Nie mogę jeszcze zdradzić detali, bo zabieram osoby, które nie wiedzą jeszcze, gdzie jedziemy. Na pierwszą część wakacji zabieram swoich braci. A potem zabieram żonę - powiedział.
Na Krychowiaka czekają kolejne sportowe wyzwania. W czerwcu zagra wraz z polską reprezentacją w meczach Ligi Narodów UEFA. Jakie w związku z tym towarzyszą mu emocje?
- Fantastyczne! Po wyjątkowym okresie na poprzednim zgrupowaniu, gdzie zakwalifikowaliśmy się na mistrzostwa świata, teraz przyjdzie czas na Ligę Narodów. Spotykamy się, walczymy. Były imprezy, gdzie graliśmy dobrze, były imprezy, gdzie przygotowywaliśmy się bardzo długo i pierwszy mecz nam nie wyszedł, co miało ogromne konsekwencje w dalszej części imprezy. Wydaje mi się, że podstawą będzie, żeby dobrze zacząć i pierwszy mecz był zwycięski - podkreślił Grzegorz.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Małgorzata Kożuchowska na zdjęciu z siostrą i mamą. "Jak pięknie podobne"
- Ania Świątczak i Mandaryna śpiewają na jednej scenie. "Jest między nami chemia"
- Sylwia Lipka o życiu dyktowanym przez anoreksję. "Schudłam 35 kilogramów w 4 miesiące"
Autor: Justyna Piąsta
Reporter: Damian Michałowski, Mateusz Jarosławski
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News