Policja zatrzymała 61-letnią wokalistkę
Polska Agencja Prasowa poinformowała, że policjanci z warszawskiego Mokotowa w środowy wieczór (1 września) zatrzymali 61-letnią kobietę, która prowadziła samochód pod wpływem alkoholu. W organizmie miała 2 promile. Zatrzymaną miała być Beata P., znana jako Beata K., współzałożycielka oraz wokalistka zespołu Bajm.
Jak poinformował PAP rzecznik mokotowskiej policji, podkom. Robert Koniuszy, 61-latka została przebadana alkomatem. - Badanie wykazało dwa promile alkoholu w organizmie - podał policjant. - Kobiecie zostało zabrane prawo jazdy, a samochód został przekazany osobie wskazanej - podkreślił podkomisarz.
Beata Kozidrak wydała oświadczenie
Po złożeniu wyjaśnień na policji, Beata Kozidrak postanowiła wydać oficjalne oświadczenie w mediach. Za pośrednictwem Instagrama odniosła się do sprawy i napisała kilka bardzo szczerych zdań skierowanych do fanów. Wokalistka wyraziła skruchę.
- Kochani, przepraszam wszystkich. Wiem, że was zawiodłam. Z całego serca żałuję tego, co się wczoraj wydarzyło. Bardzo się tego wstydzę. Wiem, że musze ponieść konsekwencje tego, co się stało. Jestem na to gotowa. Beata - oznajmiła Kozidrak w mediach społecznościowych.
Zobacz także:
- Anna Dereszowska o budowaniu relacji z dziećmi. "To umiejętności rozmowy, poświęcania czasu"
- "Wyrachowany, okropny babsztyl". Czy Monika Richardson pogodziła się z opiniami na swój temat?
- Daniel Olbrychski w poruszających słowach o zmarłym wnuku. "Wiersz, który napisał przed śmiercią, był i jest wstrząsający"
Zobacz wideo: Beata Kozidrak zdradza swoje sekrety
Autor: Justyna Piąsta