Rodzicielstwo Anity i Adriana
Jerzy Szymaniak przyszedł na świat 6 czerwca. Od tamtej pory dla Anity i Adriana świat przewrócił się do góry nogami.
Jesteśmy jeszcze bardziej szczęśliwi niż wcześniej.
-przyznał Adrian.
Jerzy jest nie tylko oczkiem w głowie swoich rodziców, ale również dziadków, którzy stracili dla wnuka głowę.
Tata Anity przyjechał z Krakowa i był zaraz po porodzie. Na początku wszyscy bali się brać Jerzyka na ręce, ale teraz, jak już jest starszy, jest coraz lepiej.
-dodał Adrian.
>>>Zobacz też: Anita i Adrian odliczają dni do przyjścia Juniora na świat. Zobacz, jak urządzili pokój dla dziecka.
>>>Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdała egzamin na prawo jazdy w zaawansowanej ciąży!<<<
Pierwsze wakacje z Jerzykiem
Młodzi rodzice są już po pierwszych wspólnych wakacjach z nowym członkiem rodziny. Choć na miejsce wypoczynku wybrali miejscowość położoną od Szczecina zaledwie o 100 km i wyjechali na trzy dni, to jak zdradziła Anita, samochód był zapakowany po brzegi.
Samochód zapakowaliśmy po sam dach. Gdyby był większy to pewnie byśmy jeszcze więcej tam dopchali.
>>>Zobacz też: Co zabrać na wyjazd? Wskazówki dla podróżujących.
Przypomnijmy, że Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak byli uczestnikami 3. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Jako jedyni uczestnicy zdecydowali się na zawarcie małżeństwa przed kamerami. Nie przeszkodziła im nawet dzieląca ich odległość. Anita mieszka na stałe w Krakowie, a Adrian w Szczecinie. Jak oboje przyznali w rozmowie z Kasią Olubińską, nigdy by się nie spodziewali, że udział w programie tak bardzo zmieni ich życie.
Życie dało nam więcej niż chcieliśmy.
- przyznali oboje.
Autor: Anna Kobyłka