Agnieszka Włodarczyk chciałaby znaleźć swoje miejsce na ziemi. Wyznała, czego jej brakuje

Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk chciałaby znaleźć swoje miejsce na ziemi. Wyznała, czego jej brakuje
Źródło: MWMEDIA

Agnieszka Włodarczyk sporo podróżuje z rodziną i kilkukrotnie zmieniała miejsce zamieszkania. Gwiazda chciałby wreszcie na dobre rozpakować walizki i osiąść w jednym miejscu, gdzie stworzy prawdziwy dom. Jak wyobraża sobie swoją przyszłość? Wspomniała o synu i zawodowych planach.

Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.

Robert Karaś

Robert Karaś
38 km pływania, 1800 km rowerem, 422 km biegu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Agnieszka Włodarczyk o przeprowadzkach

Agnieszka Włodarczyk tworzy szczęśliwy związek z Robertem Karasiem. Poznali się w 2020 roku. Po kilku miesiącach związku ogłosili oficjalnie w mediach, że są razem, a niedługo później pochwalili się kolejną dobrą nowiną, że spodziewają się dziecka. Ich syn Milan urodził się w lipcu 2021 roku. W 2023 roku zakochani się pobrali - najpierw wzięli ślub w Polsce, a następnie zorganizowali symboliczną uroczystość w Dubaju.

Agnieszka i Robert do tej pory kilkukrotnie zmieniali miejsce zamieszkania. Włodarczyk wyznała, że chciałaby zatrzymać się gdzieś na dłużej.

- Jakie macie oczekiwania od życia? Ja bym chciała osiąść wreszcie w jednym miejscu - już się napodróżowałam. Każdy na jakimś etapie potrzebuje innych rzeczy, żeby osiągnąć spokój, bo na koniec dnia on jest najważniejszy. Życie na walizkach jest śmieszne, wciąż redukujesz rzeczy wokół siebie, ale ja niestety mam taką cechę, że potem nadrabiam te brakujące, dokupując na bieżąco, co trzeba, lub nie trzeba, i nagle ląduję po paru miesiącach z ilością tego co przywiozłam razy 15. Potem mam problem co z tym zrobić. Nasze rzeczy były zostawiane w wielu mieszkaniach i krajach. A trochę szkoda… - napisała aktorka.

Agnieszka Włodarczyk - plany na przyszłość

Włodarczyk wyznała na Instagramie, że pragnie stworzyć wyjątkowe miejsce dla swojej rodziny, w szczególności dla synka.

- Chciałabym znaleźć swoje miejsce na ziemi ( już chyba wiem, gdzie), skąd nie będzie mi się chciało nigdzie wyjeżdżać. Ogarnąć małemu fajną szkołę, zapisać go na zajęcia dodatkowe, żeby mógł się wyszaleć i po prostu spokojnie żyć. Mieć rutynę, zaplanować, co będzie jutro, douczyć się angielskiego, czytać książki, zgłębić tajniki gotowania, bo to mnie uspokaja, oglądać dobre filmy i robić rzeczy, które są inspirujące. Chciałabym też zabrać się za nagranie bajek dla was. Pamiętam, jak mnie do tego namawialiście. Obiecuję, że to zrobię - zapowiedziała gwiazda.

Fanki Agnieszki napisały sporo komentarzy pod wpisem. Niektóre z nich przeżywają podobne rozterki co aktorka.

"Mniej rzeczy, więcej ciszy i spokoju wokół siebie", "Oj, ja też kocham rutynę. Piec babeczki z dzieciaczkami, wycieczka rowerowa po okolicy, wieczorem usiąść z dobrą książką. Nie ciągnie mnie do świata, cenię sobie spokój", "Doskonale to rozumiem, bo pomału mam to samo… w ciągu 5 lat przeprowadzaliśmy się 5 razy i od niedawna mieszkamy w nowym miejscu, a okazuje się, że to chyba jeszcze nie to", "W tym roku skończę 40 lat i od jakiegoś czasu myślę o zmianie życia" - czytamy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości