"To ogromne obciążenie". Agnieszka Hyży opowiedziała, jak radził sobie jej mąż, gdy kilka razy straciła ciążę

Agnieszka Hyży
Agnieszka Hyży o złej prasie i pełnym niepokoju oczekiwaniu na narodziny syna
Źródło: WideoPortal/x-news
Agnieszka Hyży rozpoczęła swoją przygodę z show-biznesem 15 lat temu. Pracowała nad ciekawymi projektami i zawsze wykazywała się godnym podziwu profesjonalizmem, jednak to jej prywatne sprawy niejednokrotnie skupiały uwagę otoczenia i poddawane były ocenie. Dziennikarka musiała zmierzyć się z wieloma trudnymi doświadczeniami. Utrata kilku ciąż, pełne obaw oczekiwanie na narodziny syna czy medialna nagonka dotycząca związku z Grzegorzem Hyżym to zaledwie część życiowych wyzwań, o których zdecydowała się opowiedzieć w podcaście "Tak mamy".

Agnieszka Hyży o złej prasie

Agnieszka Hyży dała się poznać szerszej publiczności jako utalentowana, niezwykle charyzmatyczna prezenterka, ale nietrudno dostrzec w niej także odpowiedzialną matkę i czułą partnerkę. W 2015 roku dziennikarka wzięła ślub z wokalistą Grzegorzem Hyżym. Małżonkowie doczekali się syna, Leona, wspólnie wychowują też trójkę dzieci z poprzednich związków. W życiu pary nie brakowało jednak trudnych momentów. Najlepszym tego dowodem jest choćby medialna nagonka, o której Agnieszka Hyży zdecydowała się opowiedzieć w podcaście "Tak mamy".

Gwiazdy o macierzyństwie

DD_20240512_Macierzynstwo_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak macierzyństwo zmieniło ich życie?
Jak macierzyństwo zmieniło ich życie?
Macierzyństwo nie musi być usłane różami
Macierzyństwo nie musi być usłane różami
Macierzyństwo po czterdziestce
Macierzyństwo po czterdziestce
Samotność w macierzyństwie
Samotność w macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Kamila Kamińska o macierzyństwie
Kamila Kamińska o macierzyństwie

- Ja bym nazwała to nawet taką krucjatą (...). Byliśmy super materiałem na klikalne nagłówki. Trochę w sumie nie wiem, dlaczego i trochę nie do końca wyłapałam moment, w którym to się stało. (...) My nie byliśmy w stanie tego w żaden sposób zatrzymać - stwierdziła Agnieszka Hyży w rozmowie z Martyną Wyrzykowską i Natalią Hołownią. Podkreśliła też, że zderzenie z krytyką i niepochlebnymi artykułami na stałe zapisało się w jej pamięci.

- To odbiło się czkawką bardzo, że tak powiem, na nas i na naszym związku. Ja w ogóle już nawet nie lubię o tym mówić, bo do mnie to wszystko wraca. Tym bardziej, że ja już myślałam, że mamy wiele rzeczy za sobą, a apogeum kolejnej krucjaty nastąpiło w momencie, kiedy byłam w ciąży, o której nikt nie wiedział - wyjaśniła prezenterka.

Agnieszka Hyży o ukrywaniu ciąży

W rozmowie z autorkami podcastu "Tak mamy" Agnieszka Hyży otwarcie przyznała, że przez kilka miesięcy ukrywała w tajemnicy fakt, że spodziewa się dziecka. Decyzja ta związana była z obawami, wynikającymi z wcześniejszych doświadczeń. Dziennikarka straciła kilka ciąż, dlatego do ostatniej chwili zwlekała z przekazaniem najbliższym ważnej informacji. Szczęśliwą nowiną nie chciała podzielić się nawet z córką, Martą.

- Wiedziałam, że absolutnie nie mogę tego zrobić (...). Ona nie jest w stanie, moim zdaniem, zrozumieć tego, że w ogóle coś takiego się dzieje w życiu kobiety, że jest dziecko i go nie ma - wyjaśniła Agnieszka Hyży. Dodała też, że jedynie niewielkie grono zaufanych osób znało prawdę. - Było ciężko. My braliśmy bardzo długo pod uwagę, że może się wszystko wydarzyć - wyznała młoda mama.

W podcaście "Tak mamy" Agnieszka Hyży poruszyła też temat emocji, z jakimi w takich okolicznościach muszą zmagać się mężczyźni. Dziennikarka zauważyła, że rzadko otrzymują oni przyzwolenie na ból, nikt nawet nie podejrzewa ich o to, że głęboko przeżywają stratę.

- Mój mąż był takim towarzyszem trochę tej drogi (...). Powiedział mi w którymś momencie kolejnej porażki, że on już by nie chciał jeszcze raz tego przeżywać (...). Psychosomatyczne wrażenia dotykają też mężczyznę i w którymś momencie, jak głośniej mówiłam w domu o tym, jaka to jestem biedna, (...) to słyszałam od mojego męża: "słuchaj, ale to nie jest tak, że mnie to nie dotyka". Wydaje mi się, że my nie doceniamy, nie spoglądamy w stronę tego mężczyzny. To nie jest tylko nasze cierpienie i nasz ból, jednak oni też w tym są, nie można ich traktować jako przedmiot - podsumowała Agnieszka Hyży.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości