Nominacje "Zimnej wojny" do Oscarów: " Zimna wojna" - nominacja w kategorii film nieanglojęzyczny Łukasz Żal - nominacja za zdjęcia do filmu "Zimna wojna" Paweł Pawlikowski - nominacja w kategorii najlepszy reżyser
Zobacz też: Borys Szyc o kolejnym sukcesie „Zimnej wojny”
Historia Oscarów
Pierwsza gala rozdania Oscarów odbyła się w 1929 r. w Hollywood Roosevelt Hotel. Trwała tylko 15 minut i brało w niej udział 250 osób. Nagrody przyznano wówczas w 13 kategoriach. Do 1940 r. uroczystości rozdania Oscarów organizowano w hotelach, a potem przeniesiono je do teatrów. Od 2002 r. gala rozdania Oscarów odbywa się w hollywoodzkim Dolby Theatre (dawniej: Kodak Theatre). Początkowo nagrody wręczano na przełomie marca i kwietnia, a od 2004 r. - w ostatnim tygodniu lutego.
Ceremonia wręczania Oscarów 2019 odbędzie się 24 lutego.
Pierwsza ceremonia, która była transmitowana poza granice Stanów Zjednoczonych odbyła się w 1944 r.
Laureatów do tej prestiżowej nagrody wybierają członkowie Amerykańskiej Akademii Filmowej, która zrzesza amerykańskich filmowców różnych profesji.
Statuetka Oscara przedstawia opierającego się o dwuręczny miecz rycerza, który stoi na rolce filmu z pięcioma klatkami. Każda z klatek symbolizuje jedną z grup zawodowych reprezentowanych w Akademii: aktorów, scenarzystów, reżyserów, producentów i techników. Statuetka waży ok. 3,9 kg i ma ok. 35 cm wysokości. Pokryta jest warstwą 24-karatowego złota.
Zobacz też: Oscary 2019. "Zimna Wojna" ma mocną konkurencję
Polscy kandydaci do Oscara 2019
W połowie grudnia 2018 r. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła krótką listę filmów, które mają szansę na nominacje do Oscarów 2019. Wśród wyróżnionych produkcji w kategorii Najlepszy Film Nieanglojęzyczny znalazła się "Zimna Wojna" Pawła Pawlikowskiego. Już 22 stycznia dowiemy się, czy polski obraz otrzyma szansę na otrzymanie Oscara, choć według Tomasza Raczka "Zimna Wojna" jest prawie pewnym kandydatem do nominacji. A czy jest mocnym kandydatem do otrzymania tej prestiżowej statuetki?
Co do Oscara to mam już pewne wątpliwości i nie chodzi tutaj o kwestie artystyczne, tylko o politykę prowadzoną w Hollywood. W mojej opinii największym konkurentem "Zimnej Wojny jest meksykańska "Roma" w reżyserii Alfonso Cuaróna. Pamiętajmy, że ta produkcja dostała już Złotego Globa, a filmy z tą nagrodą mają bardzo duże szanse na Oscara. Ten film jest też bliższy kontekstowo Amerykanom.
- powiedział nam Tomasz Raczek.
Zobacz także: Oscary 2019. Zimna wojna z szansą na kilka nominacji
A co z Joanną Kulig? Czy ma szansę na nominację do Oscara w kategorii Najlepsza aktorka? Zdaniem Tomasza Raczka - tak:
Joanna ma aktualnie bardzo dobrego promotora w Stanach i on robi teraz wszystko, by była mocno promowana. Widzimy przecież, co dzieje się teraz w amerykańskich mediach – wywiady, sesje zdjęciowe, okładki itp. To ewidentna próba wypromowania Joanny na nową europejską twarz w Hollywood. Ewidentnie widać w tym działanie nie tylko krótkookresowe, nastawione na Oscary, lecz długoterminowy plan wprowadzenia Joanny do panteonu sław.
Zobacz także:
Międzynarodowy sukces Joanny Kulig
Kolejnym polskim akcentem na shortliście do Oscara jest dokument "Komunia" w reżyserii Anny Zameckiej. Jest to opowieść o 14-letniej Oli, która bierze na swoje barki obowiązki związane z opieką nad ojcem i bratem wykraczające poza jej wiek. Według Tomasza Raczka:
Jako dokumentaliści jesteśmy traktowani na świecie bardzo poważnie, co zdecydowanie zwiększa szanse tego filmu na nominację.
Laureaci Oscarów polskiego pochodzenia
Wśród laureatów tej prestiżowej nagrody, przyznawanej przez Amerykańską Akademię Sztuki i Wiedzy Filmowej znalazły się również osoby polskiego pochodzenia. Do tej pory Oscara otrzymali:
- dyrygent Leopold Stokowski w 1942 r. - za muzykę do filmu animowanego Fantazja Walta Disneya,
- kompozytor Bronisław Kaper w 1954 r. - za ścieżkę dźwiękową do filmu Lili,
- wynalazca Stefan Kudelski w 1978 r. i 1990 r. - za wkład technologiczny, który przyniósł zaszczyt branży filmowej,
- reżyser Zbigniew Rybczyński w 1983 r. - za krótkometrażowy film animowany Tango,
- operator filmowy Janusz Kamiński w 1994 r. - za zdjęcia do filmu Lista Schindlera Stevena Spielberga i w 1999 r. - za zdjęcia do filmu Szeregowiec Ryan,
- scenografowie Allan Starski i Ewa Braun w 1994 r. - za scenografię i dekorację wnętrz do filmu Lista Schindlera Stevena Spielberga,
- reżyser Andrzej Wajda w 2000 r. - za całokształt twórczości,
- reżyser Roman Polański w 2003 r. - za reżyserię filmu Pianista,
- kompozytor Jan A.P. Kaczmarek w 2005 r. - za muzykę do filmu Marzyciel.
Oscara otrzymały również dwa polskie filmy:
- "Piotruś i Wilk" - w 2008 oraz
- "Ida" w 2015 r.
Zobacz także:
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN