Zmiany w wysokości mandatów
Od 1 grudnia w Polsce zmienią się przepisy regulujące wysokość mandatów. Na ich mocy mandat nakładany przez policjanta zatrzymującego kierowcę może wynieść do 5 tys. złotych. Jeśli natomiast sprawa trafi do sądu, maksymalna wysokość grzywny może wynieść aż 30 tys. złotych (obecnie maksimum to 5 tys. zł), co oznacza, że będzie 6 razy wyższa niż obecnie.
- Przepis, który budzi ogromne kontrowersje to konfiskata samochodu wobec pijanych kierowców, tych, którzy powodują wypadki oraz katastrofy. Moim zdaniem to słuszna decyzja i powinien on obejmować również te osoby, które uciekają przed policją lub z miejsca wypadku i nie udzielają pierwszej pomocy oraz organizują nielegalne wyścigi na drogach publicznych - mówił Marek Konkolewski, ekspert bezpieczeństwa ruchy drogowego.
Czy nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo na drogach?
W ocenie eksperta proponowane zmiany nie wpłyną na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Jego zdaniem konieczna jest edukacja. - Należałoby wprowadzić ogólnopolską kampanię. Policja powinna zatrzymywać wszystkich kierowców, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość. Ci, którzy przekroczyli ją o zaledwie 2-3 km/h powinni otrzymać pouczenie. W ten sposób możemy sprawić, że bezpieczna jazda po polskich drogach będzie się po prostu opłacała - mówił specjalista. Dopiero kiedy to się nie sprawdzi, warto zastanowić się nad podniesieniem stawek za wykroczenia drogowe.
Warto zaznaczyć, że w Polsce ogromnym problemem jest ściągalność mandatów. - Rekordziści mają po 500 mandatów na kwotę ponad 150 tysięcy złotych - mówił specjalista. Zdaniem eksperta, warto także przyjrzeć się oznaczeniom na drogach. - Niektóre znaki trzeba usunąć, a tam, gdzie drogi zostały zmodernizowane - wprowadzić wyższe limity prędkości - dodał.
Dzień Dobry TVN
Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik