Matura 2020 - wyniki
Spośród tegorocznych absolwentów liceów maturę zdało 81,1 proc., a prawo do poprawki ma 12,5 proc. W przypadku egzaminu z języka polskiego pozytywny wynik otrzymało 94 proc. abiturientów, z matematyki - 85 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski - 95 proc.
W przypadku tegorocznych absolwentów techników maturę zdało 62,2 proc., a prawo do poprawki ma 24,9 proc. Egzamin z polskiego zaliczyło 88 proc. uczniów, z matematyki - 71 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski - 88 proc.
Średni wynik uzyskany przez maturzystów z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 52 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 56 proc., a wśród absolwentów techników - 46 proc.), z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 52 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 58 proc., a wśród absolwentów techników - 43 proc.), z języka angielskiego - 71 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 77 proc., a wśród absolwentów techników - 62 proc.).
Maturzyści mogą cieszyć się już z wyników, które uzyskali i uczestniczyć w rekrutacji na wybrane uczelnie; jak co roku część uczniów zlekceważyła egzamin i nie odniosła sukcesu
– wskazał we wtorek szef MEN Dariusz Piontkowski.
Matura 2020 - zasady
Maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego, a także do jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru.
W tym roku abiturienci nie mieli obowiązku przystępowania do dwóch – obowiązkowych w latach ubiegłych – egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzone zostały one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.
Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.
Matura 2020 - kiedy poprawki
Maturzysta, który nie zdał jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki we wrześniu, natomiast ten, który nie zaliczył ich więcej, może poprawiać wyniki dopiero za rok.
8,8 proc. tegorocznych absolwentów nie zdało egzaminu z więcej niż jednego przedmiotu. Wśród absolwentów liceów takie osoby stanowią 6,4 proc., wśród absolwentów techników - 12,9 proc.
Jak co roku, część uczniów zlekceważyła chyba egzamin maturalny i nie odniosła sukcesu. Będą mogli zdawać egzamin poprawkowy na początku września, jeżeli był to tylko jeden przedmiot. W przypadku dwóch lub większej liczby przedmiotów, poprawiać (wynik - przy. red.) będzie można w kolejnym roku szkolnym
- powiedział szef MEN.
Zobaczcie, jak wyglądała matura w reżimie sanitarnym.
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
>>> Zobacz także:
USA. Blisko 100 tys. zakażeń koronawirusem wśród dzieci w dwa tygodnie. Jaka jest przyczyna?
Sondaż: większość Polaków chce kar za brak maseczki. Ilu jest za powrotem dzieci do szkół?
W Izraelu otwarto szkoły. Konsekwencje okazały się tragiczne
Autor: Iza Dorf
Źródło: PAP