Ciemne strony nowych technologii
Jakie zagrożenie może wiązać się z korzystaniem z nowoczesnych technologii? Parę miesięcy temu słyszeliśmy o tym, że kolejną fazą rozwoju mediów społecznościowych będzie tzw. metaversum. Zaczęły pojawiać się wątpliwości, jak mamy sobie poradzić w jego świecie, skoro nie potrafimy sobie poradzić z prostym wirtualnym asystentem.
- Jeżeli mamy w domu wirtualnego asystenta, to instalując aplikację, mamy w domu à la Pegasusa. Jesteśmy nagrywani cały czas. W 2015 r. służby amerykańskie poprosiły giganta technologicznego o dostęp do wszystkich nagrań, jakie miał w określonej sprawie. Okazało się, że nagrań było więcej, niż tylko samych komend - mówił dr Maciej Kawecki.
- Teraz zaczynamy digitalizować zmysły i ingerować w nas samych. Musimy zwracać uwagę na to, żeby nie trzymać wirtualnego asystenta w pomieszczeniach, gdzie dzieją się rzeczy intymne czy poufne - dodał.
Czym jest metaversum?
Koncepcja metaversum zakłada digitalizację zmysłów. Jak tłumaczył ekspert, jako ludzkość zdigitalizowaliśmy już przepływ informacji między nami i powstał Internet. Przetworzyliśmy cyfrowo relacje pomiędzy ludźmi i powstała komunikacja elektroniczna oraz media społecznościowe oraz rzeczy i powstała wirtualna rzeczywistość. To, czego jeszcze nie zdigitalizowaliśmy to zmysły i je też zdigitalizujemy. Już powstają rękawiczki pozwalające na odczuwanie temperatury wirtualnych przedmiotów. To będzie nasza przyszłość.
- Metaversum, co zapowiedział Mark Zuckeberg, zmieni funkcjonowanie mediów społecznościowych - tłumaczył Kawecki.
- To lustrzane odbicie świata. To świat, w którym zakładamy okulary i wchodzimy w relację z ludźmi. Zobaczylibyśmy hologramy np. 400 osób. Możemy nawet iść o krok dalej - wyłapię z tłumu kobietę i powiem, że chcę z nią wypić herbatę. Ona natomiast musi poczuć najpierw ciepło w ręce - ma specjalne rękawiczki, do której wstrzykujemy wodę. W ten sposób czuję ciepło w ręce i ona również - podsumował.
Zobacz także:
- Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie: "Miewałam momenty, że chciałam wszystko zostawić"
- Julia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o rozwodzie. "Mamy już wyznaczoną datę"
- Walter Hofer o debiucie literackim i skokach narciarskich: "Byłem na uprzywilejowanej pozycji przez 30 lat"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN