Matka oskarżona o zabójstwo córki
We wtorek zaniepokojony członek rodziny postanowił zajrzeć przez okna mieszkania Aleksandry B. Wcześniej, kiedy pojawił się pod drzwiami, nikt mu nie otwierał. Zobaczył leżące 5-letnią dziewczynkę i jej matkę. Wezwał służby. Następnie na miejscu pojawił się mąż 33-latki i ojciec dziecka.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Prokurator dyżurujący z policjantami KMP w Słupsku po przeprowadzeniu oględzin miejsca zdarzenia, ujawnił na miejscu zwłoki dziecka. Nieprzytomna matka trafiła do szpitala.
33-latka usłyszała zarzut zabójstwa
W czwartek przeprowadzono sekcję zwłok 5-latki. - Wstępna opinia biegłego pozwoliła prokuratorowi na sformułowanie i przedstawienie zarzutu zabójstwa 33-letniej Aleksandrze B., która została doprowadzona do prokuratury. Trwają czynności procesowe z podejrzaną. Po ich wykonaniu zostanie skierowany do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy – tłumaczył prokurator rejonowy w Lęborku Patryk Wegner.
Wniosek będzie dotyczył umieszczenia podejrzanej w areszcie śledczym, z oddziałem psychiatrycznym. Kobiecie grozi nawet dożywocie. Biorąc pod uwagę dobro pokrzywdzonej, charakter sprawy i okoliczności, które są drastyczne, prokurator Wegner zdecydował się nie podawać przyczyny śmierci dziewczynki.
Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN 24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Książę Harry oskarżany o popełnianie zbrodni wojennych. "Powinien wziąć pełną odpowiedzialność"
- Przeżyli piekło wojny. Magdalena Rigamonti opowiada skrywane historie weteranów
- Zaczął pić jako 12-latek: "W wieku 15 lat trafiłem do szpitala. Miałem 6,5 promila"
Autor: Daria Pacańska, mm/tok
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Bill Oxford/Getty Images