Pokochała alpaki od pierwszego wejrzenia. "Stały się niesamowicie ważną częścią jej życia"

Alpaki
Źródło: Dzień Dobry TVN
Alpacza pasja Joanny
Alpacza pasja Joanny
Inspirujące Kobiety Olga Legosz
Inspirujące Kobiety Olga Legosz
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Dorota Wellman Inspirujące Kobiety - zapowiedź
Angelika Wątor walczy szablą i jest żołnierzem
Angelika Wątor walczy szablą i jest żołnierzem
"Inspirujące kobiety": Elena Pawęta
"Inspirujące kobiety": Elena Pawęta
"INSPIRUJACE KOBIETY" z Katarzyną Fetter
"INSPIRUJACE KOBIETY" z Katarzyną Fetter
Joanna Najbar hoduje alpaki. Po raz pierwszy zobaczyła je na wycieczce. Wkrótce sprowadziła z Ameryki Południowej liczące jedenaście sztuk stado, które szybko zaczęło się rozrastać. Teraz podróżuje po świecie, żeby poszerzać swoją wiedzę na temat tych zwierząt. Niedawno spełniła kolejne marzenie i poszła na kurs, dzięki któremu będzie mogła zostać sędzią na prestiżowych wystawach.

Pasjonatka alpak

Joanna Najbar jest hodowczynią alpak, która poszła na kurs, po skończeniu którego będzie mogła zostać sędzią na prestiżowych wystawach z ramienia Amerykańskiego Związku Hodowców Alpak. Będzie jedną z trzech osób w Europie, które sędziują te zwierzęta. Na takiej wystawie ma zaledwie dwie minuty, żeby ocenić budowę i jakość runa. Jak przyznaje, kiedy widzi piękną, zadbaną alpakę, pojawia się łezka wzruszenia.

- To się zaczynało powoli, niewinnie. Nic nie wróżyło tego stanu, który jest teraz. Alpaki stały się niesamowicie ważną częścią jej życia - powiedział Paweł Najbar, mąż Joanny. - Bardzo mi to do niej pasowało, bo zawsze była odważna i wizjonerska w tym, co sobie postanowiła - dodał syn hodowczyni.

Jak wygląda opieka nad alpakami?

Opieka nad alpakami bywa wymagająca. Szczególnie w okresie porodów Joanna Najbar oraz jej mąż i współpracownicy mają na koncie wiele nieprzespanych nocy.

- Rodzi się maluch, trzeba się nim zająć, trzeba go wysuszyć, trzeba go podstawić, wszystkie rzeczy okołoporodowe zrobić. Potem musimy być pewni, że maluch je w nocy i jeżeli samica nie ma mleka albo maluch jest za słaby, co dwie, trzy godziny budzik jest nastawiony, wstajemy i karmimy - relacjonowała. Wszystkie trudne porody są dla niej emocjonalnie obciążające. - Staram się nie płakać, ale czasami emocje sięgają zenitu i płaczę się jak bóbr - przyznała.

W zagrodach zamontowane są kamery, które dają rodzinie spokój. Joanna Najbar może cały czas mieć zwierzaki pod kontrolą.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości