15-latka z Wyszkowa postanowiła zabrać kameleona ze sklepu zoologicznego, ponieważ uważała, że zwierzę ma za mało miejsca. Po kradzieży, którą dostrzegła pracownica sklepu, dziewczyna wróciła i oddała gada na miejsce. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem rodzinnym.
Kradzież kameleona
Do nietypowej kradzieży doszło w jednym ze sklepów zoologicznych w Wyszkowie (woj. mazowieckie). 15-letnia dziewczyna, która wielokrotnie odwiedzała sklep i oglądała tamtejsze zwierzęta, postanowiła zabrać kameleona wartego 1400 złotych. Jak tłumaczyła później policjantom, "kocha zwierzęta i chciała mu pomóc".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Nastolatka uważała, że zwierzę ma za mało miejsca w terrarium. Kradzież odbyła się pod nieobecność pracownicy sklepu, a kiedy ta zauważyła brak gada, natychmiast rozpoczęła jego poszukiwania. Po pewnym czasie dziewczyna wróciła do sklepu i odłożyła kameleona na miejsce.
Nastolatka odpowie za kradzież kameleona
W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami policji, 15-latka wyjaśniła swoje działanie, mówiąc, że "kocha zwierzęta i chciała mu pomóc, bo uważa, że ma za mało miejsca w klatce".
Podkomisarz Wioleta Szymanik z wyszkowskiej policji relacjonowała, że nastolatka stwierdziła, iż kameleon potrzebuje więcej przestrzeni. Kameleon bezpiecznie powrócił do sklepu, a sprawa kradzieży trafi teraz do sądu rodzinnego, gdzie dziewczyna będzie musiała odpowiedzieć za swoje czyny.
Więcej informacji znajdziesz na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak nauczyć psa aportowania i wykonywania komend? Najważniejsze zasady i instrukcje krok po kroku
- Były partner uniemożliwiał jej kontakt z psem. Otrzymała odszkodowanie. "Jak w przypadku dzieci"
- Niezwykłe wideo z ulic Zakopanego. Zacięta walka jeleni szlachetnych
Autor: Oskar Netkowski
Reporter: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Khrystal Hagerman/Getty Images