Historia ogrodów francuskich sięga XVII wieku i zaczyna się oczywiście we Francji. Okres ten, szczególnie korzystny dla monarchii oraz charakteryzujący się intensywnym rozwojem gospodarczym, pozwolił na rozwój kultury i sztuki. W tym czasie ogrodnictwo zyskało miano sztuki. Jak wyglądały początki ogrodów francuskich?
Krótka historia francuskiego stylu ogrodowego
Ogrodowy styl francuski nie był nigdy tworem jednolitym, jednakże od samego początku jego cechą niezmienną była całkowicie podporządkowana człowiekowi przyroda. Inaczej (ze względu na czas powstania) nazywa się ten styl barokowym.
Francuskie ogrody zaczynały przybierać formę symetrycznych tworów geometrycznych po śmierci Ludwika XIV, kiedy cały dwór oraz żyjąca blisko dworu arystokracja przeniosły się do Paryża. Wtedy to właśnie zaczęto powszechnie naśladować styl ogrodów tworzonych wcześniej jedynie przez nadwornego projektanta krajobrazu, Andre Le Notre'a.
Styl francuski święcił triumfy aż do klęski Napoleona w 1812 roku w Rosji, kiedy to osłabła nie tylko polityczna, ale również kulturowa, pozycja Francji w Europie i na popularności zyskał styl angielski.
Ogrody francuskie a angielskie
Francuski styl ogrodniczy wpisywał się w popularną w czasach jego powstawania i rozwoju ideę absolutyzmu, w tym przypadku jako sprawowania władzy nad naturą. W czasach Napoleona jednak potrzeba ze strony społeczeństwa w tym zakresie nieco osłabła i do łask wróciła natura w swojej nieregularnej i niesymetrycznej formie. Styl angielski w ogrodnictwie jest tych zmian świadectwem.
Angielski styl ogrodniczy charakteryzuje się przede wszystkim nikłym stopniem ingerencji człowieka w kształt krajobrazu. Ogrodnik decyduje o aranżacji pod względem liczby roślin oraz ich ułożenia. Wyglądem jednak ogród angielski przypomina swobodnie rządzącą się własnymi prawami przyrodę. Dominuje romantyzm i absolutny brak narzucającej się symetrii.
Charakterystyka ogrodu w stylu francuskim
Ogród w stylu francuskim to misternie wykonana konstrukcja, w której nie ma miejsca na przypadkowe twory. Z lotu ptaka całość przypomina zbiór figur geometrycznych, z bliska natomiast jest to twór symetryczny o swoistym ładzie i harmonii, której nie może zaprzepaścić ani jeden wystający poza linię listek czy gałązka. Środkiem ogrodu najczęściej biegnie długa i szeroka aleja wysypana żwirem. Po bokach natomiast rozmieszczone są liczne rośliny, starannie przycięte według stałego wzoru.
Od głównej alei prowadzą boczne ścieżki, zwykle wysypane żwirem (raczej w jasnych kolorach), które w połączeniu z żywopłotami tworzą czasem niskie, czasem dość wysokie labirynty. Nieodłączną częścią francuskich ogrodów są liczne fontanny, altany i rzeźby. Większość ogrodów francuskich tworzyło się w taki sposób, aby obie strony alei były względem siebie symetryczne, co nadawało całości estetyki i harmonii.
Jak zaplanować własny ogród w stylu francuskim?
Oczywiście najlepiej zaplanować ogród francuski, kiedy ma się do dyspozycji większą przestrzeń. Istnieje jednak możliwość takiego zaplanowania przestrzeni na mniejszym metrażu, aby wyglądała estetycznie, modnie i bardzo francusko.
Można zacząć od parterowego dywanu kwiatowego, który znajduje się zwyczajowo najbliżej budynku. O jednej rzeczy należy pamiętać bezwzględnie. Wybór roślin trzeba dopasować do klimatu. W Polsce zatem zaleca się wybór takich kwiatów, jak szałwie, aksamitki, begonie, hiacynty czy tulipany, które doskonale radzą sobie w klimacie umiarkowanym.
Dalsza część to labirynty roślinne tworzone z żywopłotów, szpalerów oraz drzew, takich jak topole, wiązy, lipy czy kasztanowce. W zaplanowaniu labiryntów może pomóc specjalista, ale jest to również wykonalne dla laika. Wystarczy wykonanie planów na papierze, a następnie przeniesienie ich w teren za pomocą linek i kołków przed rozpoczęciem spulchniania ziemi i szykowania gruntu do sadzenia.
Częstym akcentem w ogrodach francuskich są strzyżone w konkretne kształty rośliny. To praca zdecydowanie dla specjalisty, tym bardziej że wymaga regularnego dbania o wygląd i kształt tych naturalnych rzeźb. Bardzo atrakcyjnie wyglądają również fontanny. Nie musi to być ogromna fontanna na miarę tych, które można zobaczyć w Parku Saskim w Warszawie. Jednak niewielkie, skromne fontanny z pewnością dodadzą ogrodowi uroku.
Zobacz też:
Sprytne gadżety, które przydadzą się do podlewania roślin. Poleca Łukasz Skop
Surfinia - królowa balkonów, tarasów i ogrodów. Jak o nią dbać?
W ogrodzie u Maryli Rodowicz – „Pierwsza ekipa telewizyjna, która gości w moim domu”
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Moment Unreleased RF