Zmarł 49-letni reżyser nowego filmu z Olgą Bołądź. Aktorka zachęca: Jak tylko otworzą kina, to idźcie na "Wolkę"

Zapalone świeczki znicze
Fot. irisphoto2 / Getty Images
Nie żyje Árni Ólafur Ásgeirsson – islandzki reżyser, którego ostatni film wciąż czeka na premierę. Główną rolę zagrała w nim Olga Bołądź. Już jakiś czas temu aktorka zachęcała, aby zobaczyć "Wolkę" w kinach najszybciej, jak tylko to będzie możliwe.

Árni Ólafur Ásgeirsson nie żyje

Informację o śmierci Árniego Ólafura Ásgeirssona podał serwis Filmpolski.pl. Islandzki reżyser był absolwentem Wydziału Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi. Zmarł 26 kwietnia 2021 roku w wieku 49 lat.

- Żegnaj, mój przyjacielu. Śpij dobrze - napisał na Instagramie scenarzysta i reżyser Sławomir Fabicki, który studiował razem z Ásgeirssonem w Łodzi.

Islandzki reżyser miał na swoim koncie takie filmy jak m.in. "Więzy rodzinne" i "Wir", a także pełnometrażową animację "Odlotowy nielot" oraz kilka polskich filmów krótkometrażowych.

Ostatni film Ásgeirssona wciąż czeka na swoją premierę. Jest nim "Wolka" – historia kobiety warunkowo zwolnionej z więzienia. Główną rolę zagrała Olga Bołądź, a Ásgeirsson był także autorem scenariusza. W obsadzie znaleźli się także inni polscy aktorzy, m.in. Eryk Lubos, Anna Moskal i Jan Cięciara.

"Wolka" – o filmie

Główną bohaterką "Wolki" jest Anna, która zostaje zwolniona warunkowo z więzienia. Po wyjściu na wolność kobieta ma tylko jeden cel, którym jest odnalezienie kobiety o imieniu Dorota. Aby to zrobić zdesperowana Anna będzie musiała złamać prawo i udać się na odległą wyspę - Islandię.

- Jak tylko otworzą kina to idźcie na "Wolkę". Wspaniałe kino. (...) Magiczna kraina, surowe krajobrazy i historia Anki. Ja się popłakałam, mimo że znam ten scenariusz na wylot, na pamięć, na zawsze! Kocham tę historię, a wy po prostu musicie to zobaczyć. Wolka to wolność, a wolność to walka – tak o filmie pisała Olga Bołądź.

"Wolka" powstawała latem 2020 roku na Islandii.

– Film jest pierwszą na Islandii próbą podjęcia tematu polskiej mniejszości narodowej na Wyspie. Od pierwszych dni na planie musieliśmy mierzyć się z szeregiem restrykcji związanych z pandemią wirusa COVID-19. Jednak dzięki doświadczonej ekipie produkcyjnej i utalentowanej obsadzie nie wpłynęło to w znaczący sposób na produkcję filmu – wskazuje producent i dyrektor Sagafilm, Hilmar Sigurðsson. Premiera "Wolki" planowana jest na drugi kwartał 2021 roku.

Zobacz wideo: Urodzinowa niespodzianka dla Olgi Bołądź

Dzień Dobry TVN/x-news

Zobacz także:

Autor: Kamila Glińska

Źródło: Filmpolski.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości