Maffashion pomaga służbie zdrowia
Maffashion to blogerka, którą na Instagramie obserwuje ponad milion użytkowników. Influencerka postanowiła wykorzystać swoją popularność, by szerzyć cenne informacje dotyczące obecnej sytuacji. W ramach akcji, w której zgodziła się wziąć udział, oddała do użytku swoje instagramowe konto jednej z ratowniczek. Pracownica za pomocą Instastory opowiedziała internautom, jak naprawdę wygląda praca w szpitalu i karetce.
Eksperyment skończył się spektakularnie. Sporo dowiedzieliśmy się o pracy ratowników medycznych. To była taka edukacyjna historia
– powiedziała Basia Pasek.
Ratownicy medyczni przejęli profil Maffashion
Pierwsze relacje pojawiły się na Instastory Maffashion we wtorek, tuż po godzinie 6 rano. Anna, ratowniczka medyczna, przedstawiła się wszystkim internautom i pokazała, jak zaczyna dzień pracy.
Cześć! Mam na imię Anna i jestem ratownikiem medycznym. Julia zaprosiła mnie na swój Instagram, za co bardzo dziękuję! Chcę Was zabrać do pracy, pokazać trochę mojej perspektywy, porozmawiać też o ratownictwie, zwłaszcza teraz w czasie pandemii. Jest szósta rano i właśnie wsiadam do samochodu i ustalmy jedną zasadę, nigdy nie nagrywaj filmików, prowadząc
– powiedziała ratowniczka.
Podczas relacji Anna wytłumaczyła widzom, jak wygada podróż ratowników do chorego, kiedy wymagane jest przebranie się w specjalny strój ochronny oraz w jakich przypadkach wpływa do centrali najwięcej złagodzeń. Jak się okazuje, to wcale nie koronawirus jest główną przyczyną śmierci wielu pacjentów, a zawały.
Chcę wam pokazać trochę mojej perspektywy, trochę w ogóle porozmawiać o ratownictwie. Nie wiem, co my byśmy zrobili bez tych prywatnych osób, które robią maski, przyłbice w garażach. W czasach pandemii najwięcej osób wcale nie umiera z powodu koronawirusa, ale zawałów serca i udaru mózgu. Teraz problem jest większy, bo ludzie nie mogą się doczekać na pierwszą pomoc
- powiedziała.
Nawet jeżeli się boisz, uciskaj jego klatkę, non stop, mocno
- dodała.
Ratowniczka poruszyła jeszcze jedną ważną kwestię. Przyznała, że choć w mediach się o tym nie mówi, w Polsce codziennie 30 osób próbuje sobie odebrać życie, 15 robi to skutecznie. Anna apeluje więc, aby pamiętać o swoich bliskich i wspierać ich w trudnym czasie. Teraz gdy większość ludzi traci prace, a ich życie sypie się jak domino, warto wykazać się odrobiną empatii i zrozumienia.
Anna zaleciła również, aby nie zatajać faktu, kiedy ktoś podejrzewa u siebie zakażenie koronawirusem. Szczerość to podstawa. Nie można kłamać i zatajać żadnych informacji, bo takim zachowaniem narażamy życie osób, które jadą nam pomóc.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz także:
- Viki Gabor nagrała teledysk w Los Angeles. W tym samym miejscu powstał wspólny klip Lady Gagi i Beyonce. Jak się wam podoba?
- Majówka 2020 - inna niż wszystkie. Co wolno robić, a co jest niezgodne z prawem?
- Magdalena Woch - pilotka ekstremalna: „Za dekadę przeniesiemy się piętro wyżej, nie będziemy podróżować samochodami”
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN