Nutrie opanowały Rybnik. Mieszkańcy proponują, aby podobizna zwierzaka znalazła się w herbie miasta

 „Nietypowi mieszkańcy Rybnika”, reporterka: Ewa Owczarek.
W Rybniku pojawili się nowi mieszkańcy. Nutrie urzekają swoim niewątpliwym urokiem osobistym. Mimo że nie wiadomo skąd się wzięły, nie trzeba było długo czekać, żeby te urocze zwierzaki podbiły serca mieszkańców miasta.

Ulubieńcy Rybnika

Nutrie z Rybnika stanowią dużą atrakcję dla spacerujących nad rzeką mieszkańców, którzy dbają o ich dokarmianie. Zwierzaki te pochodzą z Ameryki Południowej i należą do rodziny gryzoni.

Nutria w Polsce nie ma na wolności wielu wrogów, stąd te zwierzęta szybko się przyjęły

– wyjaśniła Agata Bytner, lekarz weterynarii.

Nutrie są blisko spokrewnione z królikami, dlatego nie dziwi, że bardzo lubią pędy roślin, wszelkie zielonki, a jeśli chodzi o warzywa to do ich przysmaków należą buraki, rzodkiew, seler i rzepa.

Skąd się wzięły nutrie tego nie wie chyba nikt. Pierwsze nutrie, które się pojawiły to byli zbiedzy, którzy uciekli z jakiejś hodowli

– wyznała Agnieszka Skupień, rzecznik prasowy Rybnika.

Nowy symbol Rybnika

Mieszkańcy Rybnika szybko zaprzyjaźnili się z nutriami. Do władz miasta spływają różne pomysły na ich uhonorowanie. Jednym z nich jest zastąpienie szczupaka z herbu Rybnika podobizną nutrii. Gryzoń został już bohaterem graffiti przy przejeździe rowerowym na bulwarach nad Nacyną.

Nutrie w Rybniku są traktowane przez mieszkańców bardzo przyjaźnie, jako ciekawy element przyrody dzikiej, z którą można mieć kontakt w dużymi mieście. Należy pamiętać, że jest to gatunek nie do końca do ludzi przyzwyczajony i nie do końca oswojony. Trzymajmy się w miarę na odległość, bo istnieje możliwość pokąsania

– zaapelowała Bytner.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Spotkałeś fokę na plaży? Nie podchodź! Teraz rodzą się małe

Pies Zenek - jedyny w Polsce lotniskowy terapeuta

Nie widzą wyraźnie tego, co jest tuż przed ich nosem. Czego jeszcze prawdopodobnie nie wiecie o swoich kotach?

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości