Bohaterka ze szkolnej stołówki
Marchewka z groszkiem z dużą ilością zasmażki, suche i twarde ziemniaki czy szpinakowa breja bez smaku to już przeszłość. Małgorzata Mazur, intendentka ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Leżajsku udowodniła, że można, a nawet trzeba inaczej żywić młodych ludzi.
Dzieci nie są zmuszane do próbowania nowych i zdrowych potraw, a zachęcane. Jak tłumaczy Małgosia:
Takim zmuszaniem, że musisz zjeść i kropka wyrządzimy więcej szkody niż pożytku. Nam chodzi o to, żeby dzieci miały taką możliwość, żeby zobaczyły, że jest coś innego do spróbowania. Te kolorowe desery, które są słodkie mogą być podawane w innej formie. Dalej mogą być słodkie, ale bez użycia tego tradycyjnego cukru. Dzieci lubią, jak coś ładnie wygląda, dlatego tak lubią te sklepowe deserki, natomiast my podajemy im to w formie słoiczkowej czy szwedzkich stołów
Co ciekawe, Małgosia kiedyś nie lubiła gotować! Jak wspomina nasza bohaterka, za czasów szkolnych samo wejście do kuchni już było karą. Wszystko się zmieniło, kiedy laureatka Pozytywki zaczęła pracować w szkole.
I tak powoli polubiłam gotowanie
- przyznaje z uśmiechem Małgorzata Mazur.
W czasie kwarantanny
Małgorzata Mazur obecną przerwę wykorzystuje na testowanie zaległych przepisów kulinarnych, które chciałaby później wdrożyć do szkolnej stołówki. Laureatka Pozytywki proponuje, by w ramach słodkiej przekąski dla domowników zrobić owsiane ciasteczka. Jest to szybki i prosty przepis.
Składniki:
- mąka owsiana
- płatki owsiane
- daktyle suszone
- olej kokosowy
- pestki słonecznika
- miód lub inny zdrowy słodzik np. ksylitol
Wszystkie składniki w odpowiednich proporcjach (ma wyjść gęsta masa) mieszamy i formujemy. Pieczemy w 180 st. C.
Kolorowy bufet w szkole
Przemiana szkolnej stołówki zaczęła się od tego, by do potraw dodawać mniej soli i mniej cukru. Potem pojawiły się kolorowe dania z warzyw i owoców autorstwa Małgorzaty Mazur, które są podawane w ciekawej i ładnej formie.
Roman Dmitrowski jest kucharzem w SP nr 3 w Leżajsku. Jak opowiada, kiedy przyszedł tu do pracy, gotowanie dla dzieci wyglądało zupełnie inaczej niż obecnie.
To były soki gotowe. Przyprawy się sypało z odpowiedniego pudełka, nie trzeba było nic kroić. Teraz te dzieci są takie wdzięczne za naszą robotę, którą wykonujemy, że warto się męczyć. Naprawdę
-wspomina Pan Roman.
Zobacz wideo:
Zobacz też:
- Laureatką grudniowej Pozytywki została siostra Benia!
- Laureatem listopadowej Pozytywki został Paweł Ilecki!
- Laureatem październikowej Pozytywki został Dawid Goszczycki!
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Magdalena Gudowska
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań