Jak Polska przechodzi kwarantannę? Psycholog: "Im szybciej się podporządkujemy, tym szybciej będziemy mogli wrócić do normalnego życia"

 „Miasta pełne pustki”, reporter: Radosław Męczykalski 
Z uwagi na rozprzestrzenianie się koronawirusa Polacy zastosowali się do wytycznych służb sanitarnych i zostali w domach. Od ponad tygodnia praktycznie wszystkie obiekty publiczne są nieużywane. Zobacz, jakie pustki zapanowały na ulicach polskich miast.

Ogólnopolska kwarantanna

W zdecydowanej większości Polacy rozważnie podchodzą do zaleceń, które mają nas chronić przed koronawirusem. Mieszkańcy polskich miast zostali w domach. Ulice, place i skwery całkowicie opustoszały.

Bardzo duże znaczenie ma polityka władz. W momencie, w którym od początku są komunikaty, że problem jest bardzo poważny i należy do niego poważnie podejść, to w taki sposób właśnie, przynajmniej w Polsce, w moim przekonaniu zareagowaliśmy

- mówi profesor Jakub Isański, socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Zmienia się nasze nastawienie - dodaje Natasza Chmielewska-Mazurek, psycholożka.

Zmienia się też gotowość do rezygnacji z dóbr, do których przywykliśmy. Zwiększa się gotowość do poniesienia różnego rodzaju dyskomfortu. Im szybciej wszyscy podporządkujemy się tym ogólnym zasadom, tym szybciej z tego domu wyjdziemy i będziemy mogli wrócić do swojego normalnego życia, za którym tak naprawdę wszyscy tęsknimy

- zaznacza Natasza Chmielewska-Mazurek.

Wspólny wysiłek

Rozprzestrzenianie się koronawirusa stwarza zagrożenie dla nas wszystkich.

Nie do końca czasami zdajemy sobie sprawę z tego, jakie to niesie zagrożenie, bo wydaje nam się, że osoby znane są po prostu bezpieczne, bo zawsze takie były i z tym bezpieczeństwem nam się kojarzą. W tym przypadku wirus nie wybiera

– podkreśla Chmielewska-Mazurek.

Jej zdaniem, obecna sytuacja sprawiła, że tempo naszego życia spowolniło. Dzięki temu możemy skupić się na rzeczach, na które dotychczas nie mieliśmy czasu.

Może warto sobie zrobić listę osób, z którymi utraciliśmy kontakt albo z którymi chcielibyśmy mieć bardziej intensywny kontakt i od tego zacząć

– proponuje psycholożka.

Czytam w Internecie o takiej akcji, żeby dwa razy dziennie dzwonić rodziców, starszych znajomych. Czasami to coś z naszej perspektywy niewielkiego, ale dla tej drugiej osoby, z którą się kontaktujemy, to coś bardzo ważnego zrobi

– uważa prof. Isański.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Wycieczki a koronawirus. Jak zrezygnować z wyjazdu i nie stracić pieniędzy?

Maseczka ochronna na twarz. Jak ją zrobić w domu?

Powrót do Polski w czasach pandemii. „To nie jest łatwa sytuacja, ale próbujemy szukać plusów”

Autor: Agata Polak

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Małgorzata Rozenek-Majdan stanęła przed sportowymi wyzwaniami

Małgorzata Rozenek-Majdan stanęła przed sportowymi wyzwaniami

Lukier pomarańczowy – sposób przygotowania i pomysły na zastosowanie

Lukier pomarańczowy – sposób przygotowania i pomysły na zastosowanie

Plan B dla tabletki "dzień po". Czym jest recepta farmaceutyczna?

Plan B dla tabletki "dzień po". Czym jest recepta farmaceutyczna?

Dołączyła do redakcji DDTVN. Co wiemy o Edycie Zając?

Dołączyła do redakcji DDTVN. Co wiemy o Edycie Zając?

Katarzyna Warnke otwarcie o współpracy z Izabelą Kuną. "Nie przyjaźniłyśmy się"

Katarzyna Warnke otwarcie o współpracy z Izabelą Kuną. "Nie przyjaźniłyśmy się"

Ile kosztują jajka? Sprawdzamy, w których sklepach są najtańsze

Ile kosztują jajka? Sprawdzamy, w których sklepach są najtańsze

Straż miejsca odebrała mu samochód. Powód? Kierowca nie opłacił gigantycznej liczby mandatów

Straż miejsca odebrała mu samochód. Powód? Kierowca nie opłacił gigantycznej liczby mandatów

Znalazła sposób, by ludzie zawsze ustępowali jej miejsca w komunikacji miejskiej. "Nawet się nie orientują"

Znalazła sposób, by ludzie zawsze ustępowali jej miejsca w komunikacji miejskiej. "Nawet się nie orientują"

Konar przygniótł dzieci. Są pod opieką ratowników

Konar przygniótł dzieci. Są pod opieką ratowników

Wypchany prosiak i głowa dzika. Jak wyglądała Wielkanoc w dawnej Polsce?

Wypchany prosiak i głowa dzika. Jak wyglądała Wielkanoc w dawnej Polsce?