Oliwia Bieniuk o maturze
Oliwia Bieniuk jest córką nieżyjącej już aktorki Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka, byłego piłkarza Lechii Gdańsk. Nastolatka w tym roku zasiadła do jednego z najważniejszych egzaminów w swoim życiu, czyli matury. Jak jej poszło? - Jestem zadowolona, ale najgorzej poszła mi matematyka. Ona od zawsze sprawiała mi kłopoty i nigdy niebyła moim konikiem - mówiła Oliwia Bieniuk w rozmowie z naszą reporterką.
Nastolatka wyznała, że wymuszone przez pandemię zdalne przygotowania do egzaminów sprawiły, że bardzo się stresowała. - Bardzo się denerwowałam przed polskim. Bałam się tego, jaka będzie lektura, na szczęście była "Lalka" - dodała.
W rozmowie z naszą reporterką Oliwia wyznała, że ogromnym wsparciem w tym trudnym czasie byli dla niej przede wszystkim babcia i tata. - Tata stresował się bardziej niż ja. Mimo to mogłam na niego liczyć. Przez całe matury woził mnie na egzaminy i trzymał za mnie kciuku - mówiła Oliwia.
Oliwia Bieniuk o planach na przyszłość
Teraz przed Oliwią kolejna ważna decyzja - wybór kierunku studiów. W jednym z wywiadów Oliwia Bieniuk powiedziała, że chciałaby pójść w ślady mamy i zostać aktorką. - Bardzo bym chciała, ale nie wiem, czy dostanę się do szkoły aktorskiej i nie wiem, czy bym wytrzymała psychicznie, bo studia są dość ciężkie - mówiła.
Oliwia wyznała, że jeszcze nie zaczęła się przygotowywać do egzaminów na studia, jej priorytetem była matura. - Skupiłam się na maturze i na tym, żeby ją ładnie zdać. Teraz mam wakacje, chcę odpocząć i zrobić prawo jazdy - dodała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Anna Dudek 24 lata po skończeniu liceum, podeszła do egzaminu maturalnego. "Musiałam spróbować"
Natalia Zastępa wybrała kierunek studiów. Młoda wokalistka ma plan B
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz