Dominik Kowalik – rowerowy pasjonat
Dominik Kowalik pochodzi z Kielc. Rowery to jego pasja od dziecka. Wcześniej prowadził warsztat rowerowy, ale rok temu go zamknął, bo - jak się śmieje - zabrakło czasu na trzy etaty. Pracuje teraz w dziale marketingu, a po godzinach bezinteresownie zbiera i naprawia jednoślady dla dzieci.
W tamtym roku wyremontował ich ponad 130.
Instytucje, domy dziecka, szpitale zgłaszają się do mnie z prośbą, żeby kilka rowerów im przekazać, więc to robię
- opowiada Dominik Kowalik, założyciel fundacji „Wielka radość na małych kółkach”.
Jak wspomina, wszystko zaczęło się od spotkania chłopca z domu dziecka.
Zawołał do mnie: 'tato'. Wtedy coś się zrodziło, że czuję, że chciałbym jakoś pomóc tym dzieciakom, że one są pokrzywdzone, to nie jest ich wina. Kiedy pojawiła się sposobność, połączyłem swoją pasję i umiejętności i tak działam. Na to wygląda, że szybko z tym nie skończę
- uśmiecha się nasz rozmówca.
Wielka radość na małych kółkach
Teraz Dominik Kowalik remontuje rowery dla chorych na mukowiscydozę małych pacjentów szpitala w podwarszawskim Dziekanowie. Planuje je im podarować 1 czerwca, czyli w Dniu Dziecka.
Wiem, jak czasami bywa męcząca jazda na rowerze, jest to jednak jakiś wysiłek. A tu się okazało, że to kolejna sprawa prozdrowotna, która się wiąże z dwoma kółkami. Mnie to cieszy, że coraz więcej ludzi może jeździć, takich, którzy mają jakieś schorzenia, na coś cierpią, z czymś się borykają
- podkreśla Dominik Kowalik.
Jak można pomóc i przekazać rowery? Szczegóły znajdują się na stronie fundacji „Wielka radość na małych kółkach”.
Zobacz też:
- Jak wybrać pierwszy rower dla dziecka? Fizjoterapeuta: „Na początek rowerek biegowy”
- Ochraniacze na rolki i rower. Jak zapewnić swojemu dziecku bezpieczeństwo podczas jazdy?
- Jak wybrać odpowiedni rower? Ekspert radzi, na co zwrócić uwagę przy zakupie jednośladu
Autor: Luiza Bebłot