MSZ ostrzega przed fałszywymi telefonami. "Oszuści stosują tzw. spoofing"

zabawa w telefonie
Towfiqu/Getty Images
Źródło: Moment RF
W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się ostrzeżenia przed oszustwami. Szczególnie narażone na nie są osoby starsze, którym trudniej pogodzić się z tym, że ktoś dzwoni do nich bądź przychodzi ze złymi intencjami. Nowe ostrzeżenie dotyczy jednak wszystkich, bowiem na wyciągnięcie danych osobowych może nabrać się więcej osób.

Podszywanie się pod pracowników MSZ - nowy rodzaj oszustwa

Resort spraw zagranicznych ostrzega przed oszustami, którzy podczas rozmów telefonicznych podszywają się pod pracowników MSZ lub pracowników polskich placówek zagranicznych i próbują zmuszać do określonych czynności, w tym do przelewu pieniędzy.

"W ostatnim czasie Ministerstwo Spraw Zagranicznych otrzymuje sygnały o telefonicznym podszywaniu się oszustów pod pracowników MSZ RP lub placówek zagranicznych RP w celu zmuszenia do wykonania określonych czynności, w szczególności dokonania przelewu środków pieniężnych" - poinformowało w piątek (6 sierpnia) Biuro Rzecznika Prasowego MSZ na stronie rządowej resortu (gov.pl).

Wyjaśniono, że w trakcie rozmowy telefonicznej oszuści informują rozmówcę o niedopełnieniu przez niego określonych procedur, jak również o podaniu niepełnych lub nieprawdziwych danych w wypełnianych formularzach, co ma rzekomo pociągać za sobą skutki prawne.

Według ministerstwa, oszuści stosują tzw. spoofing, który polega na podszywaniu się pod dowolny numer telefonu – w tym przypadku numery MSZ.

"Jest to działanie całkowicie niezależne od MSZ oraz nie oznacza, że przełamane zostały jakiekolwiek zabezpieczenia teleinformatyczne Ministerstwa" - podkreślono i zapewniono jednocześnie, że "nawiązywanie połączeń z Centralą MSZ (+48 22 523 90 00) oraz z Infolinią MSZ dla Obywatela (+48 22 250 01 16) w celu uzyskiwania informacji jest w dalszym ciągu bezpieczne".

Jak działają oszuści, podszywając się pod pracowników MSZ?

W komunikacie poinformowano, że oszuści mogą żądać podania danych osobowych, jak również nakłaniać do realizacji przekazów pieniężnych na określoną kwotę za pośrednictwem międzynarodowej firmy świadczącej usługi finansowe w celu uniknięcia przez rozmówcę dotkliwych konsekwencji prawnych.

"Pracownicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie kontaktują się w takim trybie z obywatelami Polski, ani z cudzoziemcami przebywającymi w Polsce. W szczególności nie żądają podania przez telefon szczegółowych danych osobowych oraz nie wymagają przekazywania jakichkolwiek środków pieniężnych" - podkreślono.

Ministerstwo apeluje, aby w tego rodzaju przypadkach absolutnie nie podejmować działań żądanych przez osobę podającą się za pracownika MSZ, w szczególności nie podawać swoich danych osobowych oraz nie dokonywać żadnych przekazów pieniężnych.

"Każdy przypadek oszustwa należy zgłosić do najbliższej jednostki Policji oraz poinformować mailowo Ministerstwo Spraw Zagranicznych na adres rzecznik@msz.gov.pl" - czytamy. Poinformowano także, że MSZ zgłasza wszystkie próby oszustwa do właściwych organów ścigania.

Zobacz także:

Oszustwo "na pracownika banku". Ekspert: "Tak naprawdę sami siebie okradamy"

Możesz kupić bilet na lot, który nie istnieje. Jak działają wakacyjni oszuści internetowi i jak się przed nimi chronić?

Oszustwo "na Komendę". Jak nie dać się okraść z pieniędzy i danych?

Obejrzyj wideo: Jak działają oszuści podszywający się pod pracownika banku? "Jeśli zadzwoni ktokolwiek z banku, momentalnie się rozłączamy się i sami wybieramy numer do infolinii"

Dzień Dobry TVN/x-news

Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości