Rekordowe upały w Europie
Kilka dni temu termometry na Sycylii pokazały 48,8 st. C. Zdaniem badaczy to absolutny rekord. Równie wysokie temperatury odnotowuje się w całej południowej Europie. Za tę falę upałów odpowiada "Lucyfer". - To kolejna, bardzo silna, fala upałów. Nigdy wcześniej w Europie nie było tak gorąco - mówił w Dzień Dobry TVN Tomasz Wasilewski z TVN Meteo.
Warto dodać, że takie fale upałów będą się nasilać. - Między wyżem na wschodzie i niżem na zachodzie tworzy się autostrada, którą napływa gorące powietrza z południa na północ. To powietrze z Afryki najbardziej wdziera się do krajów południowej Europy. Tak tworzą się upały - tłumaczył Tomasz Wasilewski.
Zmiany klimatu sprawiły, że Arktyka się ociepla. Tym samym zimne powietrze przestaje zachowywać się, tak jak dawniej i zaczyna falować. - W konsekwencji chłodne powietrze idzie na południe, a gorące na północ. Ponieważ doprowadziliśmy do zmian klimatu to, co jakiś czas mamy do czynienia z sytuacją, gdy w styczniu w Madrycie spada 60 centymetrów śniegu, a pół roku później termometry pokazują prawie 49 st. C - mówił Tomasz Wasilewski.
Dlaczego tak wysokie temperatury są niebezpieczne?
Trzeba mieć na uwadze, że tak wysokie temperatury pociągają za sobą ogromne zagrożenie. Osoby starsze czy chore nie mogą normalnie funkcjonować. - Taka pogoda kosztuje nas pożary i utratę pięknej przyrody. Ona generuje też olbrzymie koszty, bo trzeba wyprodukować bardzo dużo prądu, aby np. klimatyzacja mogła działać - mówił Tomasz Wasilewski.
Czy upały dotrą też do Polski? Jakiej końcówki wakacji możemy się spodziewać? - Od wtorku, 17 sierpnia, możemy się spodziewać chłodnego powiewu. W nocy temperatura spadnie do 10-11 st. C. Tym samym rano i wieczorem poczujemy powiew jesieni - dodał nasz gość.
Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik