Lexi Jones - kim jest córka Davida Bowiego?
Urodzona w 2000 r. Alexandria Zahra Jones skończy w tym roku 21 lat. Jest najmłodszym dzieckiem Davida Bowiego. Zarówno muzyk, jak i jego żona Iman mieli pociechy z poprzednich małżeństw. Przyrodni brat Lexi, Duncan Jones, ma 49 lat, a 42-letnia Zulekha Haywood jest córką Iman i Spencera Haywooda.
Lexi udało się zbudować z rodzicami szczególną relację. Wystarczy zajrzeć na jej Instagram, by przekonać się, jak blisko jest z Iman i jak wiele je łączy.
Czas lockdownu był dla nich szczególnie trudny - mama i córka nie widziały się przez 6 miesięcy. Alexandria opowiedziała o tym w swoich mediach społecznościowych. Starała się przy tym zachęcić 57-tysięczną społeczność swoich obserwujących do odpowiedzialnego zachowania w pandemii.
Nie widziałam mojej mamy przez 6 miesięcy, bo żyjemy na dwóch przeciwnych krańcach wybrzeży (...) Bardzo za nią tęsknię, więc proszę Was, nie psujcie imprezy, bo nie chcę czekać kolejnych 2 cholernych lat, by ją zobaczyć
- pisała.
Dziewczyna była też bardzo zżyta ze swoim słynnym ojcem. Co ciekawe, wraz z Iman zrobiły sobie tatuaże upamiętniające Davida Bowiego.
Księżyc to nawiązanie do motywów bliskich muzykowi. Pod "Daddy", "tatusiem" umieszczone zostały umieszczone data urodzin i śmierci artysty. Iman na kostce ma natomiast wytatuowane jedno słowo - imię "David".
W takim "codziennym" wydaniu raczej trudno byłoby sobie wyobrazić Ziggy'ego na scenie, prawda?
Alexandra Bowie, Lexi Jones - co jeszcze o niej wiemy?
O Lexi Jones upomniał się swego czasu bliski jej mamie przemysł mody. Gdy słynna supermodelka wrzuciła na Instagram zdjęcie 18-letniej córki, w Internecie zawrzało.
Każdy agent, projektant ją chciał. Dzwonili do mnie i proponowali, że wezmą ją na modelkę. Nie zgodziłam się. Wiem, czemu ją chcieli - bo jest córką Davida Bowiego
- tłumaczyła Iman w rozmowie dla "Porter".
Lexi Jones nie wybrała jednak ani muzyki, ani modelingu. Jej pasją i pracą jest sztuka.
W 2020 r. w "The Sun" pisano o przeprowadzce dziewczyny do Los Angeles. Ma tam sprzedawać swoje prace i malowane przez siebie ubrania w cenach dochodzących nawet do 250$. Pasję do sztalug i pędzla mogła odziedziczyć po ojcu. David Bowie też uwielbiał malarstwo. Zainspirowana przez córkę i przez zmarłego już męża Iman również podjęła się malowania w czasie lockdownu. Może i ona z supermodelki zostanie malarką? Na razie jednak to Lexi jest artystycznym sercem rodziny. Trzymamy za nią kciuki i wierzymy, że jeszcze kiedyś o niej i o jej obrazach usłyszymy wiele dobrego.
Natasza Urbańska w utworze Davida Bowiego „Let’s Dance”. Zobacz wideo:
Zobacz też:
Córka Grzegorza Ciechowskiego została mamą. "To najszczęśliwszy dzień w naszym życiu"
Autor: Ola Lipecka