Rodzinny czas podczas kwarantanny - jak go organizują?
Justyna Sieńczyłło i Emilian Kamiński czas kwarantanny spędzają w domu pod Warszawą w Józefowie. W czasach, gdy wszyscy są uwięzieni w domach, wyjście do ogrodu jest nie lada luksusem. Co aktorzy robią w wolnym czasie?
W domu przebywają aktorzy oraz synowie, 16-letni Cyprian i 21-letni Kajetan. Jednak nikt nie wchodzi nikomu w drogę. Każdy ma swój świat, swoje obowiązki, więc rodzinne spotkania odbywają się w czasie posiłków. Emilian Kamiński przyznał także, że czas spędzony w domu, nie jest czasem straconym. To idealna okazja na zadumę i wykorzystanie wolnej chwili na sprawy, którymi wcześniej nie mieliśmy okazji się zająć.
My działamy, staramy się w tym szaleństwie znaleźć jakąś metodę. Najmocniej działa chyba nasza szkoła Kamarti, która ma zajęcia online. Mieliśmy też egzaminy online i trwa już rekrutacja. Zapraszamy młodych ludzi, którzy nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Kształcimy w realizacji światła, dźwięku, multimediów. Otwieramy od września nowe kierunki, scenografia, kostiumy, wizaż
– powiedziała Justyna Sieńczyłło.
Aktorka podkreśliła, że mimo obowiązków i wielu rzeczy, które mamy w planach zrobić. Najważniejszą rzeczą, na której powinniśmy się teraz skupić, jest odsuwanie złych myśli.
Każdy żyje w jakimś lęki, strachu, obserwujemy cały świat, który stanął, ale na pewno musimy się starać motywować i te złe myśli odsuwać. Zbierać siły na bliską przyszłość, na powrót do pracy
– dodała.
Jak kwarantannę w rodzinnym domu spędzają synowie? Aktorka przyznała, że są oni najszczęśliwsi, bo mogą być w swoim świecie. Żyją w wirtualnej rzeczywistości, gdzie spotykają się z kolegami.
Ja mam czas dla chłopców. Zawsze lubiłem porozmawiać, czy z Cyprianem, czy Kajetanem i teraz mamy czas i dużo sobie rozmawiamy. To są męskie rozmowy. Justyna jest łaskawa w nich mniej uczestniczyć
– powiedział Emilian Kamiński.
Przerwa od pracy w teatrze
Justyna i Emilian od 17 lat oddani są swojemu Teatrowi Kamienica. Jak przyznają, nadszedł ciężki czas. Jako właściciele i kierownicy teatru odpowiedzialni są za los wielu pracowników. Niestety obecna sytuacja nie jej sprzyjająca dla nikogo. Aktorzy z niecierpliwością czekają na chwilę, gdy wszystko wróci do normalności, a teatr znów otworzy swe drzwi dla gości.
Tęsknimy za Teatrem Kamienica, bo to nasz drugi dom. Za tym trudno nie tęsknić, to jest tak piękne miejsce. Tyle zdrowia i poświęcenia kosztowało nas i wspaniałych różnych ludzi, żeby to powstało. To jest taka roślina, która wymaga wody, a tą wodą są widzowie i nie ma co ukrywać, że za tym się bardzo tęskni
– przyznał Emilian.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Lek z Polski dopuszczony do leczenia koronawirusa
- Jak zrobić skuteczny płyn antybakteryjny? To bardzo proste
- Jak nie ulec panice w dobie koronawirusa? Psycholog: "Ważne są osoby, które będą rozsiewały spokój
Autor: Nastazja Bloch