Jeżeli zobaczycie leżącego w trawie Jerzego Kryszaka, to nie panikujcie. Nic mu nie jest, on po prostu oddaje się swojej pasji, czyli "cykaniu" wszystkiego co się rusza przy ziemi ;) O fotografowaniu owadów, ślimaków i tym podobnych maluchów z artystą rozmawiała dziennikarka Dzień Dobry TVN Kinga Burzyńska. Czy Jerzy Kryszak zna gatunki, które fotografuje? Rozpoznaje ich płeć? Jak się przyczaja na swoich modeli?