Nie sugeruj się jedynie przodem etykiety
Kupując kosmetyk czasami sugerujemy się kolorową buteleczką, interesującą grafiką lub opisem na froncie etykiety. Niektóre marki kosmetyczne, chcąc zachęcić do wyboru swoich produktów, umieszczają na opakowaniu napisy: „eco”, „naturalny”, „bio” pomimo tego, że kosmetyk zawiera jedynie śladowe ilości surowców pozyskiwanych z natury. Nadużywanie tego typu określeń wynika z braku stosownych regulacji w tym zakresie, dlatego samo sformułowanie „kosmetyki naturalne” czy „kosmetyki organiczne” nie wystarcza, aby mieć gwarancję jakości produktów.
Jak wybrać kosmetyki naturalne? Czytaj składy!
Jeśli chcesz zaopatrzyć się w prawdziwe kosmetyki naturalne – czytaj składy na etykietach. Zgodnie z prawem unijnym, we wszystkich krajach członkowskich na opakowaniu produktu kosmetycznego musi znajdować się opis zawartych w nim składników. W przypadku niewystarczającej ilości miejsca na opakowaniu, niektóre firmy umieszczają je na dołączonej ulotce.
INCI – kolejność ma znaczenie
Składy kosmetyków podawane są zgodnie z systemem INCI, czyli międzynarodowym nazewnictwem składników kosmetycznych (ang. International Nomenclature of Cosmetic Ingredients). Odszyfrowanie nazw substancji pozwoli odkryć, czy masz do czynienia z kosmetykiem naturalnym, czy pełnym substancji syntetycznych.
Składniki INCI umieszczone są w kolejności malejącej – ten, którego w kosmetyku jest najwięcej, wymieniony będzie na początku składu. Wyjątkiem są substancje, których jest mniej niż 1 proc. w składzie produktu – wymieniane są już w kolejności dowolnej. Najczęściej na pierwszym miejscu w składzie znajduje się woda – nie dowiemy się jednak w jakiej ilości, ponieważ podawanie procentowej zawartości substancji nie jest wymagane prawnie.
Drogocenne składniki w kosmetykach naturalnych
Prawdziwe kosmetyki naturalne powinny być wolne od agresywnych substancji chemicznych. Ich bazą są oleje, ekstrakty roślinne i masła. Składniki aktywne wnikają w głąb skóry, dogłębnie ją nawilżając i chroniąc barierę hydrolipidową – w przeciwieństwie do niektórych syntetycznych komponentów w produktach konwencjonalnych, tworzących sztuczną warstwę okluzyjną. W ofercie polskiej marki Resibo, produkującej kosmetyki naturalne i wegańskie, odnajdziesz produkty zawierające różnorodne oleje, np.: lniany, z pestek winogron, abisyński, marula, z awokado oraz ekstrakty: z oczaru wirginijskiego, z kasztanowca, z pieprzu tasmańskiego, z miechunki, z dyni, a także wiele innych dobroczynnych składników, takich jak: sok z aloesu, propanediol czy masło cupuacu. Wybierz coś wyjątkowego dla siebie i poznaj moc płynącą z natury.
Jakich substancji unikać?
Chcąc wybrać kosmetyk naturalny, unikaj składników takich jak: konserwanty syntetyczne (parabeny, formaldehyd i donory formaldehydu), silikony, PEG-i, substancje ropopochodne (parafina, olej mineralny, wazelina), silne detergenty (SLS i SLES).
Stwórz listę szkodliwych substancji, których bezwzględnie nie powinny zawierać kosmetyki naturalne i miej ją zawsze przy sobie. Może okazać się przydatna zwłaszcza podczas spontanicznych zakupów. W świadomych zakupach pomocne mogą okazać się także aplikacje na smartfon, które po zeskanowaniu kodu kreskowego wskazują substancje kontrowersyjne w składzie kosmetyku.
Konserwanty w kosmetykach naturalnych
Konserwanty hamują namnażanie się bakterii, grzybów i pleśni. Każdy kosmetyk, którego bazą jest woda, musi zostać zakonserwowany – w innym wypadku szybko ulegnie zepsuciu. Woda jest idealnym środowiskiem dla rozwoju drobnoustrojów.
W kosmetykach naturalnych stosuje się środki konserwujące pochodzenia naturalnego, występujące w przyrodzie – o wiele łagodniejsze dla skóry niż w produktach konwencjonalnych. Dzięki temu ryzyko różnego rodzaju podrażnień oraz uczuleń jest zdecydowanie niższe.
Jakie substancje skutecznie zakonserwują kosmetyki naturalne? Może być to m.in. witamina E i jej pochodne (Tocopherol, Tocopherol Acetate) lub olejki eteryczne. Dodatkowo, producenci kosmetyków naturalnych, w tym Resibo, stawiają na konserwanty zaaprobowane przez międzynarodową organizację certyfikującą Ecocert. Należą do nich m.in.: benzoesan sodu (Sodium Benzoate), sorbinian potasu (Potassium Sorbate), alkohol benzylowy (Benzyl Alcohol), kwas dehydrooctowy (Dehydroacetic Acid), kwas cytrynowy (Citric Acid), kwas salicylowy (Salicylic Acid). Producenci kosmetyków naturalnych dążą do stosowania jedynie niezbędnego minimum konserwantów w swoich kosmetykach. Formuły tworzone są w taki sposób, aby stężenie tych substancji było jak najniższe, ale jednocześnie produkt był trwały i bezpieczny.
Podsumowanie – jak wybrać najlepsze kosmetyki naturalne?
Postaw na analizę INCI. Umiejętność czytania składów pomoże Ci wyeliminować niepożądane substancje. Będziesz w stanie określić, które składniki służą Twojej cerze, a które lepiej wyeliminować. Dzięki temu wybierzesz dla siebie skuteczne kosmetyki naturalne i zapewnisz cerze odpowiednią pielęgnację.
Analiza INCI wymaga cierpliwości i dużo praktyki. Kiedy posiądziesz wiedzę i dojdziesz do wprawy, z łatwością sprawdzisz, czy określenie na froncie etykiety jest zgodne z opisem INCI na odwrocie opakowania. Pamiętaj – skład mówi o wiele więcej niż obietnice producenta, który ekologię może mieć wpisaną wyłącznie na etykiecie, a nie w DNA marki.
Autor: Adrianna Kowalczyk