W sieci nie cichną emocje po ostatnim odcinku programu "Hotel Paradise". Przypomnijmy, że podczas Rajskiego Rozdania doszło do jednego z najbardziej brzemiennych w skutkach przeparowań tej edycji. Luiza, która mogła posłużyć się immunitetem, rozbiła związek Basi i Krystiana. Para była razem niemal od pierwszego odcinka. Pędlowska liczyła na to, że uda jej się zostać w programie, wiążąc się z Kamilem - on jednak wybrał Sarę. Finalnie Basia musiała opuścić "Hotel Paradise".
"Hotel Paradise 3" - Sonia Szklanowska komentuje sytuację w programie
Do niedawna Luiza uchodziła za niegroźną uczestniczkę. Mimo że z każdym dogadywała się bardzo dobrze, to nie mogła stworzyć trwałej relacji z żadnym z uczestników. Jej zachowanie podczas Rajskiego Rozdania oburzyło widzów. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Sonię Szklanowską, uczestniczkę drugiej edycji programu "Hotel Paradise".
- Totalnie rozumiem Luizę, bo też czułam się bardzo samotna. To przykre, patrzeć na inne szczęśliwe pary i relacje, które się wzmacniają, kiedy jest się samemu. Decyzja Luizy była bardzo odważna, ale ja bym tak nie postąpiła nigdy w życiu - powiedziała nam. Jak zauważyła, trzecia edycja show jest dość "rodzinna", a więc dobrze, że wreszcie coś się zadziało.
"Hotel Paradise 3" - Niespodzianki w programie
Po odejściu Basi sytuacja w programie zrobiła się dość napięta. - Myślę, że uczestnicy powinni to zrozumieć, a złość i tak przejdzie - kontynuowała Sonia. Dodała też, że w "Hotel Paradise" wszystko może się zdarzyć, co jest prawdą. Widzowie już teraz domagają się powrotu Basi na Zanzibar. Taka sytuacja nie byłaby czymś nowym. W poprzednich sezonach zdarzało się, że uczestnicy, którzy odpadli, wracali po jakimś czasie do programu. Co tu dużo pisać, sytuacja jest rozwojowa.
Zobacz wideo: Sonia z drugiej edycji "Hotelu Paradise". Jaki ma typ mężczyzny? "Uwielbiam facetów, którzy są oparciem i potrafią słuchać"
Zobacz też:
Samantha Fox o śmierci partnerki. "Kiedy umarła, nie mogłam myśleć o tworzeniu nowej muzyki"
Anna Starmach spodziewa się dziecka. "Już za kilka miesięcy nasza rodzina się powiększy"
Autor: Mateusz Łysiak