Jak to jest być córką Doroty Kolak?
Życie w artystycznej rodzinie nie zawsze jest łatwe, tym bardziej, jeśli dzieci idą w ślady rodziców i decydują się na wykonywanie tego samego zawodu. Tym tropem poszła Kasia Michalska, które od dzieciństwa uwielbiała przesiadywać w teatrze. Jak obecnie wygląda relacja matki i córki?
- Są różne momenty, jedne bardziej wesołe i napawające optymizmem, a inne trudniejsze. Dorota Kolak to przede wszystkim moja mama. To jest najważniejsze, żeby trochę odkleić od siebie ten blask popularności i talentu – powiedziała Kasia.
Młoda aktorka na początku swojej kariery nie przyznawała się, kim jest jej mama. Nie opowiadała o tym, gdyż chciała mieć poczucie, że robić coś sama, od zera. Ze względu na inne nazwisko zadanie to nie było trudne.
Kasia zdradziła naszej reporterce, że od dziecka była córeczką tatusia, a mama zawsze była osobą wymagającą i trzymającą w domu rygor. Jak wspomina dzieciństwo?
Nie było nudno, na pewno dużo się działo. Rodzice, zwłaszcza kiedy zaczął się serial "Radio Romans", zaczęli bardzo dużo pracować. Ja to lubiłam, lubiłam być w teatrze, czasami bywałam z nimi na planie
– wspominała.
Dorota Kolak o narodzinach wnuka
Życie całej rodziny wywróciły do góry nogami narodziny wnuka. Kasia w ramach niespodzianki oznajmiła, że jej syn będzie nosił imię po dziadku. Mały Igor stał się oczkiem w głowie rodziców i dziadków.
- To była niespodzianka, ja się nie spodziewałem tego i zawiadomiono mnie dopiero po urodzeniu - opowiadał Igor Michalski, aktor, dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni.
Jak w nowej roli odnaleźli się pani Dorota i pan Igor? Aktorka przyznała, że zdążyła już oswoić się z nazwą "babcia". W czasie pandemii znalazła także więcej czasu dla rodziny. Wraz z mężem porywa co jakiś czas wnuka na małe wycieczki i pokazuje mu świat.
- Starałam się wygospodarować czas, nie zawsze się to udawało, ale pandemia w jakimś sensie to wymusiła. Ja dużo uważniej mogę obserwować jego rozwój. To jest jedna z niewielu dobrych stron pandemii. Nie wyręczam Kasi w macierzyństwie. Zupki gotuję, ale to dlatego, że mam czas i te obiady częściej jadamy wspólne, rodzinne - wyjaśniła Dorota Kolak.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz także:
Jak się rozpłakać na zawołanie? Poznaj sposoby, z których korzystają aktorzy
Aktorzy wrócili na sceny. Anna Cieślak: "Przychodźcie do teatru i nie bójcie się"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz