W Tunezji kobieta przed porodem udaje się do łaźni, gdzie jej całe ciało jest depilowane specjalną pastą cukrową, robi się jej hennę na dłonie i stopy, a następnie idzie do fryzjera. Wszystko po, by była przygotowana na narodziny dziecka i odwiedziny rodziny po porodzie. Masło z cukrem pudrem lub orzeszki piniowe z masłem i cukrem pudrem to pierwszy stały posiłek tunezyjskiego dziecka. Tunezyjczycy mają też, jak zdradza Ofelia Grzelińska, ciekawą tradycję nadawania imion... Zapraszamy na kolejny odcinek cyklu "Mama dookoła świata".
Zdjęcie: Bartosz Krupa/ East News
Piszcie do nas na adres: mama@tvn.pl
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
Materiał promocyjny
podziel się: